OPINIE OD UCZESTNIKÓW:
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
od Joanna Zera
Opinia:
Niesamowita wyprawa do Tunezji!
Chciałabym bardzo podziękować Dominikowi za stworzenie fascynującego programu, który pozwolił mi poznać ten niezwykły kraj. Polecam każdemu, kto kojarzy Tunezję tylko z wakacjami all-inclusive, odkrycie jej południowej, pustynnej części pełnej oaz, ufortyfikowanych wiosek na zboczach gór i miejsc rodem z innej planety wykorzystanych jako plenery filmu Star Wars. Na wybrzeżu i w jego okolicach duże wrażenie robią rzymskie i kartagińskie ruiny, orientalne medyny oraz dzikie nadmorskie krajobrazy. Wyśmienita jest tez tunezyjska kuchnia łącząca elementy sródziemnomorskie, arabskie i francuskie.
Udało mi się do tej pory zwiedzić sporą część świata na własna rękę, był to mój pierwszy wyjazd trampingowy i jestem naprawdę zachwycona pasja, pozytywna energia i wiedzą pilota, dbałością o uczestników, bogactwem programu, świetna organizacją wyprawy i bliskością, która nawiązuje mała grupa po wielodniowej wspólnej podroży. Bardzo komfortowo było też podróżować przez cały kraj własnym busem (szacunek dla Dominika, który poruszał się po Tunezji jak po Krakowie:)), co pozwoliło nam odwiedzić wiele miejsc, gdzie turyści zwykle nie docierają.
Do tej pory jestem myślami w Afryce
:) I na pewno pojadę na kolejna wyprawę z Supertrampem!
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Opinia:
PERU.
Dzień dobry chciałam podziękować za wspaniałą wyprawę do Peru z
Supertrampem.Bardzo chciałabym podziękować za wspaniałą przewodnik
Asię Perzynę,to najwspanialsza osoba jaką poznałam.Ogromna
wiedza,cierpliwa,zawsze uśmiechnięta i pełna entuzjazmu z dużą
empatią do innych i bardzo wyrozumiała.Bardzo gratuluję tak
wspaniałej pracownicy.Myślę że wszyscy przewodnicy z Supertrampa są
tak wspaniali ale na razie poznałam tylko Asię.Mam nadzieję że
jeszcze z Wami będę podróżować. Pozdrawiam Joanna Kędzierska
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
OD ŁUKASZ SIATRAK
Opinia:
Tunezja, 19.03-02.04.2022, pilot Dominik Padalis
Asslema!!!
Tunezja kraj na pierwszy rzut oka
znany większości z plażowych walorów, popularny kierunek wakacyjny.
Nic bardziej mylnego. Była to wspaniała podróż przez kraj ludzi
uśmiechniętych i gościnnych, podróż w czasie. Z zielonej północy,
droga prowadziła poprzez przysypane piaskiem starożytne miasta
Fenicjan, Rzymian i obecnych mieszkańców, aż na samo południe,
gdzie na ziemi Berberów, czekają na wytrwałych, starodawne, wykute
w zboczach gór, skalne miasta i zielone oazy, a następnie powrót
malowniczym wybrzeżem. Widoki zapierają dech w piersiach i
zapełniają dość szybko kartę pamięci w aparacie, a miejscowe bazary
odurzają kolorami i kształtami
tradycyjnego rękodzieła. Każdy dzień był pełen wrażeń, także tych
kulinarnych, bo gotować i dzielić się jedzeniem , to oni potrafią.
Jedzenie w lokalnych garkuchniach na ulicy było równoległą
przygodą, proporcjonalną do programu wycieczki i zwiedzanych
miejsc. Wyjazd był prowadzony przez Dominika Padalisa, pasjonatę
profesjonalistę i kolegę z poczuciem, humoru, który, gdyby tylko
dzień miał 24 godziny, dalej by nas prowadził po krętych,
kolorowych uliczkach tunezyjskich miasteczek. Za cały pobyt
serdecznie dziękuje Dominikowi i całej grupie odkrywców, z którymi
miałem przyjemność zwiedzać ten piękny kraj, a także poznawać nowe
smaki.
Niech ta opinia będzie zachętą na dokładniejsze poznanie Tunezji, tym bardziej, że moja krótka relacja, jest tylko kroplą w morzu, tego co można tam zobaczyć i przeżyć.
Łukasz Siatrak
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Gruzja, sierpień 2021:
Chciałabym bardzo podziękować za cudowną wycieczkę do Gruzji.
Wróciłam zachwycona krajem, ludźmi i również organizacją tej
wyprawy. Szczególne podziękowania chciałabym skierować pod adresem
naszej pilotki Gosi- za profesjonalizm, przeogromną wiedzę,
cierpliwość i ciepło jakim emanuje. Mam już ochotę na kolejne
wyprawy.
Ola K.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Opinia: Gruzja (07.08.-22.08.2021)
Oszołomieni urokiem Gruzji,
Otuleni Kaukazem i cudownością naszej Kochanej pilotki Gosi
Pozdrawiamy bardzo bardzo gorąco :-)
Dziękujemy za cudowny wyjazd
Ania i cała grupa z Gruzji.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Opinia:
Jeśli do Kolumbii to tylko z Karoliną Rostek! Profesjonalizm w
każdym calu i duża wiedza o kraju. Sporty ekstremalne i salsa to
Jej żywioł. Doskonale radzi sobie w każdej sytuacji. W Kolumbii
każdy znajdzie coś dla siebie.
Ania K.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Dzień dobry,
W nawiązaniu do poniższego wyjazdu, chciałabym wyrazić swoje
absolutne zadowolenie z pilotki Pani Karoliny Rostek , która
ogarniała wszystkie pojawiające się problemy i świetnie radziła
sobie z grupą.Sprawnie organizowała wszelki transport. Poza tym
uśmiech i dobra zabawa towarzyszyły nam cały czas .
ABSOLUTNIE POZYTYWNA OPINIA DLA PANI KAROLINY ! BRAVO!
Dziękuję pozdrawiam
Małgorzata Wojciechowska
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
KOLUMBIA Lipiec 2021 z pilotką Karoliną Rostek
Bardzo dziękujemy pilotce Karolinie
Rostek za pokazanie nam Kolumbii swoimi oczami i sercem,
przez co mogłyśmy poczuć atmosferę i klimat tego kraju. Karolina to
połączenie Meridy Walcznej i Wonder Woman, nie ma dla niej rzeczy
niemożliwych, dostarczała nam dodatkowych atrakcji od salsy (w
której jest mistrzynią) po sporty ekstremalne ;). Podróż z Karoliną
to gwarancja udanego urlopu.
Agnieszka, Anna, Beata i Gosia.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Dzień Dobry,
Jeżdżę z Wami od 13 lat (i nie jest to pechowa liczba, jak się
okazuje). I macie (na ogół) fajnych pilotów (niefajnych pominę, to
nie skarga). Ale chciałam specjalnie podziękować za ostatni wyjazd
- Meksyk z Darkiem Jurczukiem. Profesjonalista, z głęboką i szeroką
wiedzą na temat Meksyku (a zadaję dużo niezręcznych pytań, jak wie
Dominik ;)). Dba o powierzonych mu ludzi i widać, że kocha ten kraj
i podróżowanie i chyba nie ma lepszej rekomendacji.
Do usłyszenia podczas następnej wyprawy z Wami.
Dziękuję,
Iza
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Turcja Wschodnia 2020 - z pilotką
ASIĄ
Wspaniała impreza, która dostarczyła naszej małej ekipie wielu
pozytywnych emocji.
Ciekawa trasa prowadziła w znacznej części przez tereny rzadko
odwiedzane prze turystów
a przez wiele lat, wręcz nieosiągalne z uwagi na strefy konfliktów
zbrojnych.
Mnóstwo atrakcji i żadnych problemów. Asia spisała się wspaniale
jako: pilot, kierowca
i dusza towarzystwa.
Asiu Tobie i pozostałym uczestnikom wyprawy dziękuję za całokształt
!!!
Janusz
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Indochiny 16 lutego - 11 marca w cieniu koronawirusa - ale tam czułam się bezpieczniej niż po powrocie do kraju. Fantastyczna wyprawa, w czym największa zasługa naszej pilotki Olgi, młoda, ale świetnie zorganizowana, a do tego bardzo sympatyczna osoba, obdarzona empatią i wyczuciem sytuacji, potrafiła dostosować się do naszych, jakże zróżnicowanych oczekiwań, znaleźć fajny "paśnik", czy środek lokomocji. Nie tylko posiada bogatą wiedzę o regionie, ale potrafi ją przekazać . Wielkie podziękowania. Nie mogę również nie wspomnieć o reszcie "ekipy". Iwonko, Zbyszku, Leszku, Maćku - byliście wspaniali, podróżowanie z Wami to była czysta przyjemność.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Witam pięknie.
W imieniu swoim i mojej rodziny chciałbym złożyć gorące
podziękowania za zorganizowanie sprawnego powrotu do domu z
Nepalu.Dzięki operatywności naszej przewodniczki Antoniny udało nam
się w ostatniej chwili wrócić do polski unikając kolejnych
obostrzeń nakładanych przez Indie, Nepal i Niemcy w związku z
epidemią koronawirusa.Wiem, że nad organizacją powrotu pracował
zespół pracowników Supertrampa i doprawdy jest to zespół pełen
kompetencji i profesjonalizmu. Odrębnym podziękowania dotyczą
organizacji przejazdu z Frankfurtu do Polski. Dawno nie wracałem do
domu w tak komfortowych warunkach, zaprowiantowani :-) i po raz
pierwszy po imprezie wyjazdowej odstawiono mnie pod furtkę domu. No
takie rzeczy jeszcze jeszcze mi się nie zdarzyły :-)Mam nadzieję,
że spotkamy się na kolejnej imprezie zorganizowanej przez Wasze
biuro.
Pozdrawiam ciepło.
Jacek T.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Witam,
chcieliśmy bardzo podziękować za kolejny bardzo udany wyjazd z Supertrampem. Ciekawy program, dużo atrakcji i otwartość na indywidualne pomysły sprawiają, że nie można się nudzić. Gratulujemy znakomitego przewodnika Denisa, który nieustannie się nami zajmował, pilnował i opiekował, spełniając wszystkie nasze zachcianki. Nie wiem ile płacicie Denisowi, ale na pewno za mało ;-) Bardzo dobrym pomysłem okazała się zamiana powrotnego pociągu na samolot. Podróż przez 26hrs, w jedną stronę jest dużym wyzwaniem, ale też ciekawą przygodą. W drugą stronę zostaje tylko wyzwanie. Ponadto różnica w cenie obydwu przejazdów jest stosunkowo niewielka, a dodatkowy dzień w Petersburgu bardzo się przydaje. Sugerowałbym wprowadzenie takiej zmiany do programu, ew. przedstawienie tego jako alternatywnej opcji. Do zobaczenia na kolejnym wyjeździe,
Gosia & Marek
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
OD IWONA I ZBYSZEK PIKOS
Opinia: Indochiny luty/marzec 2020
To była historyczna wyprawa dla odważnych w erze koronawirusa. Choć
prawdę mówiąc, czuliśmy się tam bardziej bezpiecznie niż po
powrocie do Polski. Nasze bezpieczeństwo i dobre samopoczucie
oddaliśmy w ręce Olgi Zielińskiej, która spełniła się w roli
pilotki znakomicie. Doceniamy jej wiedzę merytoryczną, cierpliwość
oraz poczucie humoru. Z niecierpliwością czekamy na kolejne wyprawy
z Olgą. Dziękujemy i pozdrawiamy wszystkich uczestników.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
OPINIA: Kuba
Witamy,
Kilka zdań na temat wyprawy, nasze wspomnienia są pozytywne,
uważamy, że wyjazd był całkiem dobrze zorganizowany, a pilotka
Karolina stanęła na wysokości zadania, zawsze była do naszej
dyspozycji, miała sporą wiedzę na temat kraju i wśród lawiny
pytań zawsze znalazła dobrą odpowiedź:))
Polecamy i dziękujemy za opiekę pilota.
Pozdrawiamy
Justyna i Maciej
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
OPINIA:
KUBA - Sylwester w Trinindadzie
Jeżeli wyjazd na Kubę to z Supertrampem. Jeżeli poznanie Kuby to z
Karoliną Rostek. Świetna pilotka, duże merytoryczne przygotowanie,
pełen profesjonalizm i niesamowita znajomość kubańskiej natury,
kuchni i zwyczajów. To dzięki Karolinie poznaliśmy różne oblicza
tego pełnego kontrastów państwa i mogliśmy zakosztować tego, co ta
kultura oferuje. Było zwiedzanie maleńkich urokliwych miasteczek i
miły wieczorny odpoczynek razem z ich mieszkańcami, muzyką na żywo,
salsą i rumem. Wszystko było perfekcyjnie zorganizowane. Noclegi,
jedzenie i wieczorne tańce będziemy dzięki Tobie Karolinko
wspominać jeszcze bardzo długo. To była nasza pierwsza wyprawa z
Supertampem, ale już planujemy następną. Karolina - chcielibyśmy
Cię jeszcze spotkać na szlaku.
Lila i Irek Śmiertelni
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
OPINIA: Argentyna
Jako "wieczny malkontent"po przeczytaniu opinii Uli z wyjazdu do
Argentyny, Chile i Urugwaju nie wiem już co napisać na ten temat.
Mogę jedynie dodać że ja i Mariola (moja żona) żałujemy , ze nie
słyszeliśmy szumu wodospadów Iguazu i nie widzieliśmy tej
wspaniałej przyrody. A przede wszystkim , że nie słyszeliśmy i nie
widziliśmy uśmiechniętej naszej "pilotki" Asi. Nasze szczere
gratulacje za doskonale zorganizowaną wyprawę.
Asiu! Jedziemy z Tobą w ciemno na następną wycieczkę!!!
A. i M. Tomalak
PS. Bardzo mili i sympatyczni "lokalsi":
-gospodarze schroniska w Los Muchas niedaleko Peunto del Inca
- kierowca rejsowego autobusu , który zawiózł nas bezpośrednio do
hotelu w Santiago zatrzymując się po drodze w punktach
widokowych
-wspaniała ekipa przewodników przy wejściu na wulkan Villarica
wChilei wielu innych.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
OD URSZULA DAJDA Argentyna Chile Uruwgwaj
OPINIA:
Nie jest łatwym zadaniem obiektywnie ocenić wyjazd w sytuacji kiedy
mimo najgłębszej determinacji, wytrwałości i cierpliwości godnej
buddyjskich mnichów i dociekliwości urzędników skarbówki...nie
udało się znaleźć mankamentów wyprawy.Uczestnik zadowolony to
uczestnik nudny, bezbarwny, z tym idiotycznym uśmiechem zachwytu w
każdej niemal minucie i jedyna emocja jaka z niego emanuje to
bezgraniczny żal, że to już koniec.Ach, żeby tak dać się rozpalić
wściekłości na pilota, organizację, pogodę, warunki, cykady i szum
wodospadów a tu nic, nuda. Pogoda cudowna, organizacja perfekcyjna,
metafizyczne piękno krajobrazów i nieustannie, wręcz zniewalająco
uśmiechnięta Asia. I jak tu teraz żyć?Jedynym antidotum na tę być
może uleczalną przypadłość zdaje się być kolejny szybki wyjazd
:)))
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Kambodża - świątynie Angkoru
W drugiej połowie listopada 2019 roku byłem w Kambodży. Był to
wyjazd "szyty na miarę". Moim pilotem był Bartek Gosztyła, a
kierowcą w Kambodży licencjonowany przewodnik - Phirom. Oboje
tworzyli wspaniały duet pozwalający zobaczyć dużo więcej niż
zakładał uzgodniony program, a był on intensywny i wymagający sporo
wysiłku i samozaparcia z mojej strony.
Warto jednak było zobaczyć ruiny świątyń i świątynie imperium
khmerskiego w ilości normalnie nie zwiedzanej przez turystów.
Wrażenia niezapomniane.
Polecam wyjazdy z Supertrampem organizowane nawet dla jednej osoby!
Arkadiusz Grams
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
OPINIA: Indie - Ladakh i Kaszmir - lipiec 2019
Świetna wyprawa! Moje największe podziękowania lecą do
wspaniałej pilotki Tośki Małowieckej. Tośka, dziękuję za Twoją
charyzmę, mega optymizm! I oczywiście dobre przygotowanie
merytoryczne! Mam nadzieję, że się jeszcze gdzieś spotkamy. :) To
była moja druga wyprawa z Supertrampem. Pierwsza w Peru 2019. Obie
dobrze przygotowane organizaczjnie. Obie inne. Obie wspaniałe.
Indie kondycyjnie dużo łatwiejsze. Ta wyprawa jest bardzo
różnorodna. Himalajskie przełęcze, buddyjskie klasztory,
muzułmański rejon Kaszmiru, trochę Indii hinduistycznych. Mnóstwo
zapachów i dźwięków, które na długo zostaną w pamięci.
Supetramp - dziękuję Wam bardzo!
Pozdrawiam
Ola
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
OPINIA: PERU - BOLIWIA - LISTOPAD 2019
"Marzenia sie nie spelniaja. Marzenia sie spelnia."
Ogromne wyrazy podziekowania dla Pawla Wilka za pomoc w realizacji tych marzen. Pawel jest profesjonalnym i doswiadczonym pilotem, ktory swoja prace wykonuje z pasja. Jest to czlowiek o wysokiej kulturze osobistej, dyplomata w kazdym calu i z gatunku tych, ktorym sie chce, a niemozliwe dla nich nie istnieje. Sama wyprawa, choc bardzo wymagajaca, swietnie zorganizowana i bogata w niezapomniane przezycia. Zapierajace dech w piersiach miejsca, swietna ekipa, pyszne jedzenie. Do Ameryki Poludniowej na pewno jeszcze wroce. Kolumbia z Pawlem w roli glownej bylaby absolutnym spelnieniem tych planow :-)
Pozdrawiam,
Paula
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Opinia:
Peru-Boliwia 2019
Jeden z najlepszych wyjazdów z Supertrampem. Wszystko za sprawą
ludzi. Nieoceniony Pilot Paweł Wilk. Pełna profeska:
opanowanie, wiedza, ogromna kultura osobista, ZAANGAŻOWANIE.
Po prostu było widać, że ten
człowiek lubi swoją pracę, wie jak ją wykonywać, i robił to
genialnie :) Do tego przepiękne krajobrazy, ciekawa kultura,
cudowna przyroda - choć "kozicami górskimi" nie jesteśmy co
skutkowało chorobą wysokościową ale warto było! (Jeśli mogę
coś poradzić, na wysokościach się nie biega, nawet nie
podpiega...)
Bardzo bym sobie życzyła, by Paweł rozszerzył swoje zainteresowania
i może kiedyś wyruszył do Ekwadoru?
Dziękuję za wszystko. Agnieszka
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
OPINIA:
Wspaniała wyprawa pilotowana przez Pawła Wilka na zawsze pozostanie
w naszej pamięci. Paweł w bardzo ciekawy i profesjonalny sposób
przekazywał nam wiedzę i swoje doświadczenia z pobytu w tych
pięknych krajach. Ponadto, jego wysoka kultura osobista i empatia w
stosunku do wszystkich uczestników zapewniała nam zawsze poczucie
bezpieczeństwa. W każdej sytuacji mogliśmy na niego liczyć.Show
less
Ania i Wanda
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
OPINIA OD LECH JADCZAK:
Na przełomie czerwca i lipca byłem uczestnikiem wycieczki do
Peru-Boliwia.Jest to przepiękna impreza którą bardzo mocno polecam,
trasa bardzo ciekawie dobrana,przepowadzona przez profesjonalnego
pilota Pawła.Wiedza,spokój,kutura tego młodego człowieka pomogła
zobaczyć więcej.Noclegi transport wrzystko dograne i na czas,więcej
takich ludzi w takich miejscach.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
OPINIA:
IRAN + Albert Kwiatkowski - wspaniała kombinacja zaangażowania i
profesjonalizmu Kopalnia wiedzy o historii i współczesnym Iranie .
Romantyk - czytający nam przepiękna literaturę i poezje perska
która sam przetłumaczył .
IRAN to wspaniały kraj i uroczy ludzie . Jest bardzo bezpieczny a
mieszkańcy życzliwi Odwiedzajcie IRAN bo naprawdę warto Pozdrawiamy
Marian i Iza
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
OD TERESA OPINIA
Peru-Boliwia marzec 2019 Druga wyprawa (po Chinach V-VI 2017) i
druga bardzo udana. Inny, fascynujący świat, fajni ludzie w grupie,
no i przede wszystkim Paweł Wilk, młody pasjonat, zaangażowany,
przygotowany merytorycznie, zorganizowany, a przede wszystkim
odznaczający się wielką kulturą osobistą i stoickim wręcz spokojem.
Podziękowania dla Pawła i wszystkich uczestników (za wyrozumiałość
dla mnie i cierpliwość, wiecie o czym mówię). Mam nadzieję, że to
nie była moja ostatnia wyprawa.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Opinia Peru Boliwia wiosna 2019
Rzeszów, 2019-04-04 SUPERTRAMP
Jesteśmy po kolejnej wyprawie z Waszą firmą...Preu - Boliwia
wcześniej Indie - Nepal.Zwykle jak się pisze opinię o
wyjeździe to wyciąga się same niedociągnięcia :), by uświadomić
firmie, co może jeszcze poprawić..Jesteśmy w tej dobrej sytuacji,
że zdecydowaliśmy się napisać dokładnie odwrotnie...Program był
dobrany bardzo dobrze, miejsca noclegowe w porównaniu z wyjazdem
Indie- Nepal o niebo lepsze ...wiadomo, że to inny standard, bo
inny kraj, ale wiemy, że w Indiach i Nepalu inne grupy miały wiele
lepsze warunki niż my...Idealnie były zorganizowane połączenia:) w
ogóle logistyka dopracowana perfekcyjnie...
No i teraz główny powód napisania
tych kilku zdań...
Prowadzący naszą grupę PAWEŁ!!!
Tak zaangażowanej osoby jeszcze na wyjeździe nie spotkaliśmy, dyspozycyjność, cierpliwość, wiedza, kultura tego młodego człowieka po prostu nas zauroczyła.Świetnie poradził sobie z prowadzeniem trampingu pomimo konieczności zapanowania nad charakterem i temperamentem poszczególnych osób z grupy.Wielkie podziękowania od nas i sądzę również, że od pozostałych członków wyprawy również mu się należą.Firma to ludzie i Wasza firma ma wielkie szczęście, ze współpracuje z Panem Pawłem Wilkiem. W porównaniu z prowadzącym grupę Indie i Nepal w listopadzie 2017 roku notabene też Pawłem to jak dwa bieguny ....Proszę przekazać Pawłowi W. podziękowania za mile spędzony czas i uchylanie wielu tajemnic Peru i Boliwii.Nie ukrywam, że planujemy kolejne wyprawy z Supertrampem licząc na to, że trafi się nam kolejny tak dobry prowadzący grupę, choć Paweł wysoko zawiesił poprzeczkę, że ciężko komuś będzie mu dorównać :)Waszej firmie również dziękujemy za tą dawkę przyjemności ze zwiedzania tej części świata licząc na jeszcze w przyszłości.
Pozdrawiamy serdecznie Renata i
Dariusz Drozd
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
OPINIA:
INDOCHINY przełom listopada i grudnia 2018 W 100% podpisuję się pod
opinią Jarka.Była to moja 6 wyprawa z Supertrampem ,ale pierwszy
raz pilotka Asia Jankoś była jednocześnie przewodnikiem w tym
przypadku doskonałym.Wycieczka bardzo udana, poprowadzona
perfekcyjnie.Asiu, bardzo podniosłaś poprzeczkę ,
pozdrawiam Beata
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
OPINIA od Mariusz
INDOCHINY. listopad 2018.Bogaty I pełen przygód tramping. Doskonale
zorganizowany wyjazd. Warunki hotelowe dobre, przewyższają warunki
trampingowe, klimatyzacja o ile pamiętam wszędzie, nawet na statku.
Ze względu na mnogość atrakcji, miejsc historycznych, kulturowych
jak i przyrodniczych, warto trochę czasu przed podróżą poświęcić na
przewodnik po zwiedzanych krajach. Program bardzo dobrze,,
skrojony,,. Pomimo zróżnicowanej charakterologicznie grupy pilot
Joanna zdała,, egzamin,, celujaco. Polecam wyjazd
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
OPINIA: Indie Południowe 2018
Witam !!!
17 12 2018 r. wróciliśmy z wyprawy Indie Południowe. Przez trzy
tygodnie żyliśmy tajemniczym światem. Wspaniała wyprawa ,
niezapomniany klimat ,świetnie opracowany program pozwolił
przybliżyć klimat starożytnych i współczesnych Indii od Mumbaju do
Varkali . Tą wyprawę i ten program wspaniale poprowadził Leszek
Malinowski .Młody narybek polskiej inteligencji . Taktowny
wspaniały organizator z ogromną wiedzą i do tego miał czas spełniać
zachcianki niezwykłej grupy : Teresy z niespotykaną wiedzą i
ogromną ilością przebytych podróży , Teresy spokojnej dobrze
ułożonej z dużą wiedzą i lością wypraw , Edyki wspaniałej koleżanki
z niesamowitym intelektem , gotowa pomóc innym , Martusi zawsze
gotowa tworzyć klimat wyprawy .No i ja starszy pan . Byliśmy w
wielu niezwykłych świątyniach Ellory , Ajanty, Elephantyny . W
wielu miejscach zapierających dech ; Hampi , Maduraj ,Mysore .
Super ciekawy program , rewelacyjnie przybliżył nam : pasjonat
podróży, niezmordowany swoją pracą , świetny towarzysz podróży ,
wspaniały organizator i kolega . Leszku dzięki, mimo swoich
sędziwych lat przeżyłem z żoną wspaniałą niezapomnianą przygodę. A
to czwarta z Supertrampem .
Teresa i Grzegorz
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
OPINIA:
INDOCHINY 11/12 2018
Wyjazd, który jako pierwszy w 100%
spełnił moje oczekiwania. Wszystko było idealne: program, pilot,
hotele, wyżywienie, no i przyzwoita cena. Po kilku mniej lub
bardziej nieudanych imprezach organizowanych przez "renomowane"
biura turystyczne zdecydowałem się na wyjazd z Supertramp. I był to
strzał w dziesiątkę. Obawy o uciążliwość imprezy okazały się
nieuzasadnione. Hotele dobrej klasy i przede wszystkim z świetną
lokalizacją w centrach miast, posiłki - każdy mógł coś znaleźć dla
swojego podniebienia i zasobów finansowych, transport można
powiedzieć, że aż za luksusowy, no i żadnego przemieszczania się z
plecakiem na grzbiecie (poza z i do windy:) Jednym słowem komfort.
Odbiegający in plus od konkurencji program wyjazdu okazał się tylko
zaczątkiem programu, który zaproponował uczestnikom pilot,
niezapomniana Asia Jankoś. Bangkok w dwa dni, nie ma sprawy, była
dodatkowo dzielnica chińska, Wat Arun, Wat Saket, Wielka huśtawka,
płynięcie promem publicznym... Wolny czas w Vang Vieng wypełniony
do granic możliwości: fantastyczna, ciemna, pełna niespodzianek
jaskinia, wspinaczka na szczyt Pha Poak, kajaki, rowery, laguna...
Poranny spacer po starym mieście w Hoi An okazał się rajdem przez
ponad dwadzieścia zabytków i jeszcze ta galeria Precious Heritage
by Rehahn. W Sajgonie, wieczorna, niezapomniana, kilkugodzinna
jazda skuterem. Angkor - osiem świątyń w jeden dzień, to było
trudne ale na wszystkie było wystarczająco dużo czasu, chyba że
ktoś nie wstał na wschód słońca w Angkor Wat (czarujący).
Oczywiście, kto nie był zainteresowany programem podstawowym lub
dodatkowym mógł spędzić czas indywidualnie, np. w hotelu na basenie
(były i takie luksusy), na zakupach, w knajpie, u krawca lub w
pokoju
oglądając sufit :) Pełna dowolność. A Asia? Takich ludzi w zasadzie
już się nie spotyka (zwłaszcza młodych). Wspaniały pilot i
człowiek. Ograniczę się tylko do dziesięciu określeń, które ją
charakteryzują:
-kochająca ludzi i zwierzęta,
-pozytywnie nastawiona do życia,
-zawsze uśmiechnięta,
-kipiąca energią,
-perfekcyjny organizator,
-pasjonatka podróży,
-ciekawa świata i wszystkiego co nowe,
-nieznudzona swoja pracą,
-wspaniała towarzyszka podróży,
-cierpliwa, opanowana, troskliwa (trzy w jednym, żeby się zmieścić
w dziesięciu).
W jednym zdaniu: urocza, z błyskiem w oku profesjonalistka. Jeżeli,
pozostali piloci Supertramp są podobni do Asi, to wiem z jakim
biurem pojadę na następną imprezę.
Jarek
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
OD GRUPA HO HO JAN :)
OPINIA:
Wietnam listopad 2018
Wietnam urzekł nas różnorodnością - na północy sielsko i
kolonialnie, a na samym południu wielkomiejskie życie - zwłaszcza
nocne :) Ale nie urzekłby nas ten kraj, gdyby nie opieka pilota
Marcela. Wycieczka z Marcelem wyglądała tak jakby jechał z Nami
nasz kumpel, który ma niesamowitą wiedzę na temat historii kraju i
zwyczajów tam panujących, a jednocześnie jest fenomenalnym
organizatorem wolnego czasu - o zapędach na DJa muzycznego już nie
wspomnę :) Pierwszy raz pojechaliśmy z Supertrampem i na pewno nie
ostatni! Wycieczka zorganizowana fenomenalnie. Bawiliśmy się
świetnie jako grupa, ale również mieliśmy możliwość zobaczenia
naszych indywidualnych wymarzonych punktów wycieczki. Polecamy
gorąco!
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Opinia: Indochiny 2018
Joasia - osoba pełna entuzjazmu, młodzieńczej energii, naturalna ,
zachowuje spokój w sytuacjach trudnych, potrafi znaleść rozwiazanie
. Chetnie dzieli sie swoimi ulubionymi miejscami , wrażeniami z
poprzednich wypraw. Do programu wprowadza dużo ciekawych atrakcji .
Daje bezpieczna swobodę spędzania wolnego czasu w nowych miejscach
. Życzliwa :)
Pozdrawiam Magda
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
OPINIA:
Rosja-Bajkał 22.07-14.08.2018
Znakomicie zorganizowana wyprawa,wszystko dopięte na ostatni guzik,
wspaniała atmosfera w całej 10-cio osobowej grupie.Przewodnik Denis
super przygotowany do wyprawy,doskonale znający temat i bardzo
dbający o komfort i bezpieczeństwo uczestników.Brawo Denis,tak
trzymaj.Z wielką przyjemnością będę chciał znów wybrać się w Twoim
towarzystwie na ciekawą wyprawę. Pozdrawiam Tadeusz Kabza
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
OPINIA:
Indochiny 12.02 - 7.03.2016
Świetna wyprawa, super grupa i, wisienka na torcie, PILOT GRZEGORZ;
dziękuję Grzegorzu za prowadzenie, za zmiany, które sugerowałeś, za
informacje, którymi się dzieliłeś; jesteś very charaszo; była to
moja kolejna wyprawa z Supertrampem i jeżeli wydarzy się następna
to chyba znów Was wybiorę zgodnie z zasadą, że lepsze jest
wrogiem
dobrego. Pozdrawiam Krzysztof W.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Witam!
Minęło już trochę czasu od naszego powrotu z Kirgistanu i
chciałabym przesłać parę słów na temat tego wyjazdu.
Jechaliśmy przede wszystkim dla Międzynarodowych Igrzysk Nomadów,
które spełniły nasze oczekiwania, a poza tym udało się nam
zobaczyć kawałek ciekawego, jeszcze nie zadeptanego przez turystów
kraju. Pogoda dopisała, warunki bytowo - żywieniowe były
bardzo przyzwoite, organizacja bez zarzutu tym bardziej, że był to
wyjazd klubowy więc mogły nas czekać jakieś niespodzianki. A
piloci? Właśnie chciałam powiedzieć parę słów na temat naszych
pilotów, czyli Aliny i Leszka. Są to młodzi ludzie o dużej kulturze
osobistej, z inteligentnym poczuciem humoru, pomocni w miarę
potrzeb. Byłam jedyną osobą nie znającą języka angielskiego i nigdy
nie odczułam jakiegokolwiek zniecierpliwienia z ich strony kiedy
tłumaczyli specjalnie dla mnie to, czego nie zrozumiałam. Jestem im
za to bardzo wdzięczna. Będziemy z moim mężem miło ich wspominali
pewnie jeszcze nie raz.
Z takimi ludźmi miło się podróżuje i mam nadzieję, że jeszcze
kiedyś uda nam się odbyć jakąś wspólną podróż.
Serdecznie pozdrawiamy
Maryla i Wiesiek Sozańscy
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
OPINIA:
Wróciłam z wyprawy - Peru - Boliwia czerwiec - lipiec 2018. Jestem
pod ogromnym wrażeniem krajobrazów, tworów natury, klimatem,
tubylcami. Uroki te nie byłyby tak widoczne i tak przeżyte gdyby
nie doskonała organizacja biura we współpracy z pilotem Pawłem
Wilkiem i miejscowymi przewodnikami. Paweł był REWELACYJNY. Mimo
pojawiających się problemów stwarzanych przez uczestników ( nie
zamierzonych ) perfekcyjnie załatwiał wszystkie niedogodności . Dla
ludzi z nizin była to trudna wyprawa.
Z wyrazami szacunku - Maria G.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
OPINIA:
Wyprawa do Peru i Boliwii, którą przewodził znany podróżnik i
pisarz Paweł Wilk pozostanie na długo w naszej pamięci :)
Niesamowite, przepiękne krajobrazy, bogactwo kulturowe odwiedzonych
regionów... To poprostu trzeba przeżyć, tam na miejscu!!! Jeszcze
raz serdeczne podziękowania za wspaniałą wyprawę zwłaszcza dla
Pawła, który pomimo wielu (czasami i ekstremalnych) zdarzeń
ogarniał całość wzorowo wypełniając przy tym każdy wolny czas
różnymi lokalnymi atrakcjami.
Pozdrawiamy, Marta i Tomek
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Witam,
Przesyłam podziękowania dla pilota, Marcina Boguckiego. Jest to już
trzecia wspaniała wyprawa z Waszego biura, którą będziemy długo
wspominać. I druga z Marcinem, którego będziemy jeszcze dłużej
wspominać
Pozdrawiam Agnieszka Grzebała
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
OPINIA:
SINGAPUR-MALEZJA-INDONEZJA/SUMATRA LIPIEC 2018.
Nie pierwszy raz z supertrampem, zawsze wspaniali piloci ale
perfekcyjność Grzegorza Kowalczyka - bezgraniczna. Tworzenie
wspaniałej atmosfery podróżowania bez sztampy i naturalizm zmusza
mnie do kolejnej podróży tym razem do Indochin pod jego
przewodnictwem. Dziękuję za wszystkie wspaniałości.
Lsvopole.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
OPINIA:
Kuba Lipiec 2018 + Karolina Rostek
Tydzień temu wróciliśmy z wycieczki po Kubie i jeszcze dochodzę do
siebie ( oczywiście w pozytywnym znaczenu tego slowa )!!! Wyspa,
które budzi mieszane uczucia (z jednej strony radosna ze wzgledu na
salsę, przepiękne plaże - Cayo Coco, z drugiej smutna ze względu na
biedę), ale charakteryzuje się na pewno niepowtarzalnym i jedynym w
swoju rodzaju klimatem - magiczna ATMOSFERA!!! Jest to miejsce, w
którym można dać się porwać muzyce i maksymalnie zrelakować. Myślę,
że wszystko to co zobaczyliśmy, czego doznaliśmy i co przeżyliśmy
nie byłoby możliwe gdyby nie wpaniała KAROLINA, która szczegółowo
wprowadziła nas w KUBŃSKI ŚWIAT. Jej wiedza na temat tego Państwa
jest na najwyższym poziomie - nigdy nie było pytań bez
odpowiedzi!!! (a wiele z nich dla nie jednego mogłobyć
zaskakujących :) Dodatkowo zdolności orgnizacyjne i opieka nad
grupą (pilnowanie żeby nikt nas nie oszukał, walka o wejście w
najatrakcyjniejsze miejsca , cowieczorne salsoteki i integracje )
były jak dla mnie na najwyzszym poziomie.
Warto też wspomnieć o cudownej grupie jaka nam się trafiła i
przezabawnej atmosferze.
Dziękujemy za wspaniała podróż. Mamy nadzieję, że zobaczymy się
niebawem.
Asia & Grzegorz
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
OPINIA:
Wyprawa INDONEZJA (Sumatra) - MALEZJA - SINGAPUR (lipiec 2018) to
coś pięknego! To kolorowe, tętniące życiem miasta, malownicze
wioski rodem z dziecięcej książeczki, zielone wyspy, odgłosy
dżungli, egzotyczna roślinność, soczyste owoce, pyszne jedzenie no
i ludzie. Ludzie o pogodnych wyrazach twarzy, uprzejmi, pomocni i
tak zwyczajnie radośni. Grzegorz Kowalczyk super przewodnik!
Właściwy człowiek na właściwym miejscu. To co w Nim cenię to
profesjonalizm, zorganizowanie, wiedza historyczna, lekkość w
opowiadaniu oraz otwartość. Nie wiem co On w sobie ma, ale jak
magnes przyciąga do siebie ludzi, sama nie raz to widziałam, to
wyglądało tak jakby chcieli choć przez chwilę potrzymać Go za rękę
:) Po takiej wyprawie już nic nie będzie takie samo, zmienia się
perspektywa, spojrzenie, podejście do drugiego człowieka. Dziękuję
Grzegorz,dziękuję Supertramp.
Monika
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
OPINIA:
SINGAPUR-MALEZJA-INDONEZJA/SUMATRA LIPIEC 2018.
Rewelacyjny wyjazd, za który
szczególnie pragnę podziękować SUPERTRAMPOWI . Na wysokości zadania
stanął sam pilot - Grześ Kowalczyk. Jego ogromna wiedza na temat
odwiedzanych państw oraz umiejętności organizacyjne zasługują na
bardzo wysoką ocenę. Jestem zachwycony i zamierzam tę trasę
powtórzyć. Było extra:)Pozdrawiam:) Mariusz
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
OPINIA:
Iran (wiosna 2018) niby pustynny, ale z pięknymi ogrodami. Albert
Kwiatkowski rewelacyjnie przybliżał kulturę, historię i
współczesność tego pięknego i ogromnie różnorodnego kraju. Udało
się nie tylko zobaczyć znane w świecie zabytki, ale także poznać
tak zwanych "zwykłych" ludzi zafascynowanych swoim krajem. Grupa
była świetna - zróżnicowana zawodowo, ale bez wyjątku chcąca dużo
zobaczyć i dowiedzieć się. A historie opowiadane przez Alberta -
sam smak! Ania
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Chiny V/VI 2018
Wspaniały wyjazd, świetna grupa (zwłaszcza seniorzy) a do tego
Grzegorz Kowalczyk, który przez wszystkie mielizny na których można
osiąść, tyle skał o które można sie rozbić świetnie wszystkim
sterował. Ahoj tak trzymać Grześku
Krystyna i Witek
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
OPINIA:
Pochwala dla Grzeska Kowalczyka.
Trudna trasa trudni(niektorzy) ludzie a jednak dal sobie rade,
sprawnie z poswieceniem i fachowo.
Jest jak najbardziej osoba odpowiedna do takich zadan; orientacja w
terenie(metro,punkty wycieczkowe,przejazdy itp.,oraz wspolpraca z
personelem hotelowym,czy miejscowymi przewodnkami i nasza
grupa.
Dodam cierpliwosc i spokoj.
Pozdrawiam.
Wojciech Hetper.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
OPINIA:
Właśnie wróciliśmy z Chin.Jesteśmy miło zaskoczeni rozwojem tego
kraju. Miasta pełne drapaczy chmur, pełne zieleni i nienagannej
czystości. Chińczycy to naród bardzo pogodny, miły i przyjazny dla
turystów. Kraj pełen pięknych,zabytkowych obiektów robiących duże
wrażenie. Pozdrawiamy serdecznie naszego pilota Grzesia Kowalczyka.
Byliśmy z nim już 3 razy i za każdym razem wysoko oceniamy jego
profesjonalizm oraz wielką troskę
o grupę. Grzesiu, do zobaczenia na następnej wyprawie! Chyba to
będzie Indonezja.
Basia i Jacek M.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
OPINIA:
Wlasnie wrocilismy z wakacji na Kubie ktore byly dla nas wspanialym
przezyciem. Dzieki wspanialej przewodniczce Karolinie ktora
pokazala nam prawdziwe oblicze tego kraju Dziekujemy za
profesjonalizm I troskliwosc Zachowala
sie w sytuacji krytycznej bardzo profesjonalnie I opiekunczo
Dziekujemy Supertramp I Tobie Karolina zawsze bedziesz w naszej
pamieci wspominajac Kube Serdecznie pozdrawiamy z zapraszamy Ciebie
Karolina do Krakowa
Pozdrowienia I buziaki
Iza I Marian
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
OPINIA:
Kilka naszych bardzo ciepłych słów pod adresem "guru" Grzegorza
Kowalczyka zaczniemy od przeprosin - sorry że z takim opóźnieniem.
Miało być dobrze a wyszło jak zawsze. Nasza ubiegłoroczna
listopadowo-grudniowa eskapada do Indochin w niedużej, zwartej -
choć przypadkowo dobranej - grupie na długo pozostanie nam w
pamięci. Jest to zasługa nie tylko wspaniałej, niezapomnianej
przyrody, fascynującej historii i zachowanych zabytków
dokumentujących złote lata tych krajów . Cały ten obraz nabrał
wspaniałych barw i zrozumiałych historycznych konotacji dzięki
codziennych znakomitych narracji Grzegorza, przybliżających ten
nieznany nam wcześniej świat. Ogromne uznanie i chapeau bas
Grzegorz. Z Tobą możemy pojechać na koniec świata - a może jeszcze
1 kilometr dalej.
Pozdrawiamy, Małgorzata i Witold (9.01.2018)
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
OPINIA:
Peru Północne + Ekwador z Galapagos Listopad 2017 Pilot(ka) Dorota
Celarska + Miguel
Wyprawa a nie wycieczka;
- zdecydowanie trudna i wymagająca bardzo dobrej kondycji
fizycznej!
-dla takich co już widzieli dużo, chcą jeszcze więcej i wiedzą
dokąd jadą i po co!
Program: ambitny dla ambitnych (bardzo), turystów poza nami było
tam niewielu.
Andy Północne z Kordylierą Zachodnią, liczne starożytności preinkaskie, Galapagos z ogromnymi żółwiami, trekkingami na wulkany, pływanie z rekinami, płaszczkami, żółwiami i lwami morskimi w wodzie rześkiej (oj rześkiej bardzo) w całości rewelacyjne. Pilotka: Dorota Celarska uzupełniona o Miguela to tandem genialny. Nawet pozbierali w jedno miejsce (doprowadzili, dowieźli) i to jeszcze przed nocą uczestników "spaceru" wokół kaldery Quilotoa, co wydawało się niemożliwością. A Dorota do samiuśkiego końca brała wszystko na klatę i dała radę. Uczestnicy: grupa doświadczonych podróżników, ale trudy tej wyprawy niektórych zdecydowanie przerosły.
Podsumowanie:
Program rewelacyjny, choć bardzo trudny. Dorota z Miguelem byli w
stanie załatwić/zorganizować prawie wszystko.
Pozdrowienia dla współuczestników
wycieczki oraz pilotki Doroty z Miguelem. Aleksandra &
Mariusz
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
OD TOMASZ GĄSIOROWSKI
OPINIA:
Wyjazd do Wietnamu był dobrze zorganizowany. Busik był zawsze na
czas, pilot Grzegorz Jandy zawsze zorientowany w topografii i
najlepszych miejscach do zobaczenia i oczywiście w najlepszch
potrawach do spróbowania. Grzegorz poświecał każdemu uczestnikowi
dużo uwagi, więc każdy mógł się czuć zintegrowany w grupie i być
zauważonym a nie anonimowym uczestnikiem trampingu. Program jak na
15/16 dni optymalny chociaż dziś wiem że tarasy ryżowe w Sapa
najlepiej zwiedzać wiosną jak pola są zielone choć mgły też mają
swój klimat.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
OPINIA:
Indochiny 14.11-8.12.2017
Bardzo ciekawa wyprawa. Dużo historii, religii i innego podejścia
do życia (mycie włosów w misce na chodniku w spalinach
przejeżdżających skuterów). Kambodża i Laos - świat którego się nie
zna. Po Kambodży wiem, że Azjaci różnią się z wyglądu i charakteru.
Tylu ładnych, otwartych, uśmiechniętych ludzi dawno nie widziałam
(mimo strasznej historii). Przewodnik - Grzesiu Kowalczyk (chyba
już nie jest Europejczykiem z tym swoim spokojem i pozytywnym
myśleniem) chciał abyśmy polubili Azję i ich mieszkańców, atmosferę
i miejsca, które on lubi i to mu się udało. Chętnie usiądę z tobą
znowu na niewygodnych małych stołeczkach, popijając Bia Hoi w
tłumie ludzi i skuterów. Dziekuje Grzesiu.
Małgorzata (Monachium)
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
MEKSYK 2017
3 tygodnie po powrocie z wyprawy chciałabym podzielić się z
Państwem swoją opinią i sugestią. Cały wyjazd to jedna wielka
przygoda z mnóstwem cudnych miejsc, widoków i atrakcji podnoszących
poziom adrenaliny, przy okazji pozwalających przełamać bariery.
Spośród odwiedzonych krajów Gwatemala ze swoim klimatem i
wulkanicznym krajobrazem na długo pozostanie w mojej pamięci.
Przyroda, krajobrazy, strefy archeologiczne miast Majów i Azteków,
morze i oceany, niesamowite jedzenie, powodują że każdy znajdzie
coś w czy będzie mógł się zatracić do reszty. No i ten latynoski
klimat, muzyka i taniec :) Do tego świetny pilot Dario z ogromną
wiedzą, który dbał o nas jak o swoją rodzinę, cudowna grupa -
niesamowici ludzie o duszy podróżników z którymi połączyła nas
przyjaźń na zawsze sprawiło że to był na pewno niezapomniany czas!
Dziękuję Wam za wszystko!
pozdrawiam,
Ewa Soboń
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
OPINIA:
OD AGNIESZKA LITKE
Potwierdzam Ewa nie próbowała spalić jurty. Akcja ratunkowa
przeprowadzona na półłśpiocha dała rezultaty - szczególnie że dwie
inne osoby nie śpiąc czuwały :) Ale niezależnie od tego wszystkiego
należy stwierdzić, iż wyjazdy z Supertrampem, gdziekolwiek jedziesz
i w jakim kierunku się udajesz dają istotną wartość dodaną, którą
są niesamowici uczestnicy podróży. Byłam z tym biurem w Ameryce
Południowej Peru Boliwia , a teraz w Mongolii i niesamowite jest to
że poznajesz tam nie tylko świat ale i mega super ludzi -
oczytanych z wyobraźnią, fantastycznych, z którymi od razu
znajdujesz wspólny język . Tacy byli uczestnicy moich podróży.
Konkluzja jest taka gdziekolwiek jedziesz, gdziekolwiek się udajesz
- tu masz szansę poznać nie tylko świat ale i niesamowitych ludzi.
W Mongolii poznałam przede wszystkim dwie niesamowite kobiety Ewę i
Marylę alias Mariolę alias Marlenę - poznając świat z takimi
osobami musi cię ten świat zachwycić. Mongolia to wspaniały kraj
jak już pisałam, ale aby poznać dobrze kraj należy mieć dobrego
przewodnika i tu w przypadku Mongolii - tylko Marcel Kwaśniak
.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
OPINIA:
OD EWA MASŁOWSKA
No to jak Mongolia, to proszę. To nie ja byłam tą, która próbowała
spalić jurtę. Ja półdrzemiąc poprowadziłam skuteczną akcję
ratunkową. Wracając do tematu: Agnieszka bardzo celnie opisała
walory Mongolii - przyroda, mieszkańcy, ciekawa kultura. Moja rada
w związku z tym - wybierajcie się do Mongolii póki czas. Świat
zmienia się tak szybko, na naszych oczach ginie wszystko co jeszcze
pamiętamy i czego szukamy w odległych krajach.Tak też będzie z
Mongolią. A jeśli jeszcze będziecie mieli szczęście zobaczyć
Mongolię z Marcelem Kwaśniakjem, to już Wam zazdroszczę. Marcel -
dziękuję. Pojedziemy z Tobą nawet tam, gdzie jeszcze nie
byłeś.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
OPINIA:
OD GRAŻYNA SADECKA
USA – Kalifornia + zachodnie stany USA
Super ciekawy, różnorodny program. Piękna, zapierająca dech
przyroda. Wspaniała atmosfera. Znakomity pilot i jednocześnie
doświadczony kierowca – Darek Wiejaczka, który nie tylko proponował
dodatkowe atrakcje – niespodzianki, ale także, gdy było to możliwe,
realizował propozycje uczestników.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
OPINIA:
OD AGNIESZKA LITKE
Wyjazd do Mongolii
Przeglądałam dziś opinie o waszych podróżach i coś mało o tej
Mongolii , a przecież kraj i wyjazd jest fenomenalny. Kraj w którym
możesz zobaczyć duże drapieżne ptaki w ich naturalnym środowisku,
latają nad głową. Czyste powietrze, które powoduje, że wracając do
Europy zaczynasz czuć że oddychamy mocno zanieczyszczonym
powietrzem. Przede wszystkim jednak te widoki i poczucie
nieskończonej przestrzeni. Gdy mówiłam z koleżanka że jedziemy do
Mongolii ludzie pytali - ale po co przecież tam tylko step i step-
monotonia. Nic bardziej mylnego. Mongolia to różnorodność. Jest
step, półpustynia, pustynia, góry, przepiękne jeziora, w tym
przepiękny mały Bajkał i co najdziwniejsze zielone wzgórza
porozcinane strumykami. W tej całej przestrzeni człowiek obserwuje
stada zwierząt - konie, jaki, krowy wszelakich rodzajów i kozy. Jak
za Adama i Ewy krajobraz, który ci mówi że cywilizacja nie jest
najlepszym rozwiązaniem dla człowieka, a ty widzisz w Mongolii -
raj. No i ludzie - o tym nie można zapomnieć. Jedziesz, wchodzisz
do jurty, jesteś serdecznie witany i opowiadają o swoim życiu.
Spróbuj tak w Europie wejść do czyjegoś mieszkania. Ludzie
generalnie są niesamowici np. nasz kierowca szaleniec iw pozytywnym
tego słowa znaczeniu- łazik pełen śmiechu. jednocześnie niezwykle
opiekuńczy człowiek. Jeśli chcesz przeżyć rajd przez stepy to tylko
z nim. No i przede wszystkim " kierownik" czyli nasz przewodnik
Marcel - nieziemska cierpliwość - same baby i to w ilości 10, a on
dał radę- pomimo że były plany jego zjedzenia na wypadek braku
prowiantu na pustyni Gobi ( spokojnie przeżył). Polecam wycieczki z
Marcelem. Duży profesjonalizm i super poczucie humoru plus wiedza.
Widać że ten człowiek lubi i potrafi podróżować. Największym plusem
zaś Mongolii, oprócz tego co już napisałam, jest mieszkanie w
jurtach. Bardzo przemyślany wynalazek. Tylko jak będzie koza to nie
należy dawać do pełna drewna. Koleżanka tak zrobiła i cała noc nam
zeszła na monitoringu iskier wydobywających się z komina - aby nie
zapaliły sąsiednich jurt. Podsumowując trochę już świata
zwiedziłam, ale Mongolia wysuwa się na prowadzenie - to świat
przestrzeni, krajobrazu, kolorów i pięknych koni, a także
życzliwych ludzi. Polecam.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Indonezja 2017. Wyprawa niełatwa ale
warta poniesienia trudów. Zgadzam się co do tego z opinią Edwarda.
Niestety po raz pierwszy a na niejednej wyprawie z Supertrampem
byłam jestem zmuszona do krytyki pilota. Prowadził jak sam przyznał
tę trasę pierwszy raz i to dało się odczuć.
Pozdrawiam,
Maria Grosicka
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
OD EDWARD
OPINIA:
Wróciłem pełny niesamowitych wrażeń z wyprawy " W krainie życia i
śmierci" po wyspach Indonezji pilotowanej przez Grzegorza
Kowalczyka, który cierpliwie i spokojnie czuwał nad sprawną
realizacja programu, co nie było łatwe wobec różnych perturbacji z
lokalnymi przewodnikami, transportem oraz noclegami, tak aby
dopasować wszystko do różnych oczekiwań członków grupy.
Zaglądaliśmy do grzmiących i dymiących wulkanów o wschodzie słońca,
przetrwaliśmy trekingi po dziewiczych terenach Papui i Tana Toraja
(fantastyczne krajobrazy, oryginalne zwyczaje i obrzędy !) w
różnych warunkach pogodowych i terenowych. Byliśmy w wielu
świątyniach, wszędzie spotykaliśmy miłych, życzliwych i
uśmiechniętych mieszkańców. Warto było mimo wielu niewygód podjąć
trudy tej wyprawy i poćwiczyć sobie cierpliwość przydatną podczas
tego typu podróży. Udało mi się również pochodzić własnymi
ścieżkami i pozwiedzać na własną rękę w czasie wolnym. Na końcu był
czas na relaks i wylizanie ran na wyspach Gili, gdzie udał mi się
pierwszy w życiu snorkeling na rafie oraz na pięknej plaży w Kucie
gdzie raj mają surferzy. Chciało by się jeszcze wrócić do
Indonezji. Pozdrawiam serdecznie uczestników i pilota. Terima
kasih.
Edward
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
17.08.2017
Pod koniec lipca wróciłam z wyprawy organizowanej przez Supertramp
do Ameryki Łacińskiej i chociaż nie macie zwyczaju pytać czy
"klient" zadowolony - to i tak napiszę:) Było super! Zebrało
się na to kilka czynników (fajna grupa, zabytki, jedzenie, klimat
itd), ale najważniejszy to przewodnik. Darek Jurczuk jako
przewodnik był świetny i on Wam na tej wyprawie zapewnił
sukces:)
pozdrawiam Małgorzata
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Kolejna super wyprawa z biurem Supertramp.Kuba uwiodła mnie swoją innością,cudownymi ludźmi,wspaniałą atmosferą ,niesamowitym klimatem ...i nie chodzi tu o szerokoś grograficzną ...chociaż trochę też.Rytm salsy ,regetonu ..do dziś brzmi w uszach..Mieszkanie w casa particulares okazało się kolejnym świetnym ,nowym doświadczeniem. Jedzenie również może być wręcz wyśmienite jeżeli przygotowuje je mistrz. Pyszne mojito,cuba libre czy daiquiri spożywane w miejscach ,w których przebywał sam Ernest Hemingway to prawdziwa magia ...A do tego wszystkiego przecudowna pilotka Karolina Rostek,przesympatyczna osoba z dużą wiedzą,niezwykle zorganizowana i zawsze służąca pomocą ...No cóż było fantastycznie ...polecam wszystkim ...a Supertrampowi mówię ...do zobaczenia wkrótce na Filipinach . Serdecznie pozdrawiam Lidka S
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
OD JAREK
OPINIA:
Duuuży plus dla pilotki Oli Bednarskiej za ogromną wiedzę, pasję,
doświadczenie i poświęcenie przy dostrajaniu programu do
najbardziej "kapryśnych" uczestników ;) No i jeszcze skuteczne
upraszanie u Śiwy warunków pogodowych :) Oby więcej nam taki
pilotów polska ziemia rodziła! Dla ludzi nie uczestniczących w
trekingu polecam lot paralotnią! Jest on tańszy niż w programie -
70$
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
INDIE - NEPAL 22.02 - 18.03.2017
Niezwykła wyprawa: Indie zjawiskowe, Nepal zaskakujący, a do
tego wspaniała pilotka Ola Bednarska - po prostu mistrzostwo
świata! Organizacyjnie bez zarzutu i jeszcze mamy głowy pełne
wiedzy o Indiach i Nepalu, którą Ola hojnie się z nami dzieliła.
Dziękujemy i jeszcze zwiedzać z Olą chcemy!
Pozdrawiamy,
Małgosia i Janek Chowańscy
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Kuba - luty 2017 z Magdą Charczuk
Kuba fascynująca. Właściwie to bardzo trudno o niej pisać - trzeba
zobaczyć. Ani piękne krajobrazy, ani dobre jedzenie, ale bardzo
ciekawie i barwnie. Tańczą wszyscy, niezależnie od wieku i tańczą
jak nigdzie na świecie. Wyprawa pełna wrażeń, niezapomniana. Duża w
tym zasługa naszej pilotki Madzi - wspaniałej osoby. Magda nauczyła
nas Kuby, dzięki niej zrozumieliśmy i zobaczyliśmy więcej niż można
było oczekiwać. Bardzo serdecznie dziękujemy! Pozdrawiamy cieplutko
wszystkich, którzy z nami podróżowali. Do zobaczenia.
Marysia i Darek
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
INDIE - NEPAL luty 2017.
Wspaniała i niezapomniana wyprawa. Szczególne podziękowania dla
pilota Grzegorza Kowalczyka za profesjonalizm oraz wspaniałe
towarzystwo .
Wszystkim niezdecydowanym polecam tę wyprawę z tym pilotem
!!!
Basia
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Ameryka Srodkowa - luty 2017
Bomba, bomba!
P.S. Warto polegać na bardzo trafnych sugestiach przewodnika Darka
Jurczuka.
Krystyna i Witek koliberek,tucanos.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
OPINIA:
Indie Nepal luty 2017
Cudowna podróż, choć sam program wymaga odświeżenia. Warto
przemyśleć kolejność zwiedzania i kwestie przelotów i
przemieszczania się w trakcie wycieczki. Pozostaje niedosyt Indii
:) Podróż tworzą też ludzie - z pozdrowieniami dla najlepszego
ChaCha, czyli Grzegorza Kowalczyka, za wiedzę, cierpliwość i pasję
podróży. Pilot 10/10 :) No i oczywiście dla grupy trzymającej
władzę ;)
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
DRODZY SUPERTRAMPOWIE !
Dot. Chiny, 15 maj-13 czerwiec 2016.
Znowu nic nowego, Chiny – 30 dni,
fantastyczna przygoda, dogłębne zobaczenie, poczucie smaków,
widoków i doznań. Cała trasa fantastyczna, męcząca, każdy dzień
cudowny. Perfekcyjnie zaplanowana trasa, naprawdę można było poczuć
Chiny i jej różnorodność. Tydzień lub 2 tygodnie w Chinach to
byłaby namiastka to tak jakby w Europie zobaczyć Paryż i Warszawę i
mówić, że zwiedziło się Europę. Do tego fantastyczna grupa (mała
ale zgrana), serdeczne dzięki (w kolejności alfabetycznej) Adamowi,
Jasiowi, Małgosi, Reni i Witoldowi. No i oczywiście serdeczne
dzięki „Przewielebnemu” Grzesiowi, chyba jedyna osoba stresująca
się w trakcie wyprawy, widać było, że bardzo się starał, żeby
wszystko było OK. i było OK. Mamy nadzieję, że tak jak my mamy
wspaniałe wspomnienia tak i „Przewielebny” Grześ będzie miło nas
wspominał a może nawet stwierdzi, że takiej fajnej grupy to jeszcze
nie miał. Nadspodziewanie dobre noclegi i transport (mimo dużych
odległości). Po raz pierwszy Wasze wyliczenie 600 $ całkowicie
wystarczyło na wszystko, łącznie z Macau, pamiątkami i
„pierdołami”, mimo, że ja wydałem 80 $ na wszystkie banknoty i
monety z tych 3 „krajów” i 16 puszek piwa (zbieram banknoty, monety
tam gdzie jestem i zbieram puszki po piwie). Cała grupa żywiła się
na ulicy lub w małych lokalnych punktach żywnościowych, miseczka
ryżu – 1-2 juany (0,6-1,2 zł), zupka, pierożki to 8-12 juanów,
niektóre porcje zupy starczały na 2-4 osoby. Podobne jedzenie w
restauracjach to 100-180 juanów. Wykreślić nocleg w Xiangcheng,
pokonać trasę Litang-Zhongdian w jeden dzień, tylko „obiadek” w
Xiangcheng – tak jak my to zrobiliśmy. Specjalne przyjechanie nad
jezioro Er Hai w Dali – bez sensu, wystarczyłby widok ze szczytu
kompleksu Trzech Pagód. Jesteśmy zachwyceni, następna wyprawa
„życia” z Supertrampem i „Przewielebnym”. Tak jak wcześniej
stwierdzaliśmy, najważniejsze trzy rzeczy w życiu: pierwsza miłość,
narodziny dziecka i wyprawy z Supertrampem.
Z poważaniem
Hania i Tomasz Szewczyk
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
OPINIA:
Filipiny i Tygrysy Azji listopad/grudzień 2016. Dobrze pomyślana
trasa, chociaż długie przejazdy trochę męczące. Zdecydowałam się tę
wyprawę głównie z uwagi na termin (miałam wtedy urlop a większość
krajów możliwych do zwiedzania o tej porze już widziałam) ale nie
zawiodłam się. Przede wszystkim wspaniały pilot, Marcin Bogucki. To
był największy plus tej imprezy. Zawsze uśmiechnięty, pomocny,
taktowny i wspaniały organizator. Miał do nas bardzo cierpliwości (
100 razy odpowiadać na te same pytania chyba każdego by
zniecierpliwiło, ale nie Marcina) i opiekował się nami troskliwie.
Teoretycznie wiemy, że pilot nie jest przewodnikiem, ale jednak
zawsze oczekujemy, że będzie. Tu Marcin też sprawdził się w pełni.
Jego wiedza i pasja podróżnicza sprawiały, że poznaliśmy naprawdę
fajny kawałek świata. Pokazał nam również kilka rzeczy poza
programem (Cmentarz Północny w Manili - niesamowite przeżycie, czy
bajkowa plaża Nacpan koło El Nido). Zaprowadził do kilku fajnych
knajpek i pokazał gdzie można bez obaw zjeść na ulicy. Starał się
integrować grupę i łagodzić wszelkie konflikty, co było niełatwe,
ale i bardzo ważne w trakcie 26 wspólnych dni. Wiadomo, że wyprawa
była trampingowa, więc nie się tu co rozwodzić nad standartem
miejsc noclegowych, ale chciałabym w tym miejscu zasugerować
Supertrampowi, by w warunkach uczestnictwa zamieścił informację, że
mogą się zdarzyć nie tylko pokoje wieloosobowe (nam się nie
zdarzyły) lecz również pokoje dwuosobowe, w których jest tylko
podwójne łózko (małżeńskie). Nie jest to wina ani pilota ani biura,
ale tak się czasem zdarza, szczególnie na imprezach
niskobudżetowych. Zaoszczędziłoby to zarówno pilotowi jak i
uczestnikom niepotrzebnych konfliktów. Pozdrawiam wszystkich
współfilipińczyków a pozostałych czytelników zachęcam do
odwiedzenia Filipin.
Ania z Lublina
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Indochiny - strzał w dziesiątkę (21.11 - 16 12.06)
Indochiny chcieliśmy zwiedzić z mężem już od dawna. Zdecydowaliśmy
się na wyprawę z Supertampem, bo, oprócz Tajlandii, Wietnamu i
Kambodży, oferował też Laos. I nie zawiedliśmy się w wyborze ani
trochę. Świetna organizacja, ogromna różnorodność w ofercie
zwiedzanych miejsc, noclegi lepsze niż się można było spodziewać,
pyszne jedzenie, fajna grupa i znakomity pilot - Grzegorz
Kowalczyk. Wszystkie miejsca bardzo nam się podobały - kolorowa
Tajlandia, Laos z niesamowitą i bujną przyrodą (polecamy Vang
Vieng!), gwarny Wietnam z piękną zatoką Ha Long i deszczowym Hoi An
oraz biedna, ale tętniąca życiem Kambodża z niezwykłym Angor i
jeziorem Tonle Sap. Grzesiek pokazywał nam te azjatyckie cuda niby
ot tak po prostu, ale jednocześnie z prawdziwą pasją. Cieszył się,
jeśli nam się coś podobało. Mówił: "To już rozumiecie, dlaczego tak
pokochałem te miejsca". Zaraził nas szybko swoją miłością, bo chyba
wszyscy chcemy do Azji wrócić...
Grzesiu, wielkie dzięki, że byłeś z nami przez te 26 niesamowitych
dni. A ja szczególnie dziękuję Ci za słonie w Tajlandii, choć nie
było ich w programie. Bo gdy o nie spytałam w Bangkoku, usłyszałam:
"Może coś uda się załatwić". I 2 dni później jechaliśmy już na
słoniach po dżunglii!
Dziękuję. Oby więcej takich wypraw z Supertrampem.
Danka
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Wróciliśmy 18 grudnia z Indii Południowych.Wspaniała
wyprawa,grupa,ale najbardziej wspaniali byli piloci. Alinka i
Leszek,chociaż to był ich pierwszy wyjazd, zaskoczyli nas
profesjonalnalizmem.Okazali wielką troskliwość i opiekuńczość w
stosunku do uczestników wyprawy.Nawzajem się uzupełniali. Wspaniali
piloci.Chętnie jeszcze raz pojechali byśmy z nimi. Alinko i Leszku
gorąco Was pozdrawiamy!
Basia i Jacek.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Indochiny 21.11.2016 - 16.12.2016
Gdzieś między Indiami a Chinami dane
mi było spotkać człowieka o wielkim sercu. Czasem był "schowany" za
puszeczką z colą, czasem za smartfonem. Jednak w niewytłumaczalny
sposób wszystko "ogarniał" i "prowadził" stadko po miejscach z
naszych marzeń. Nieraz z boku obserwował nasz zachwyt, wzruszenie,
przerażenie, radość
... czasem smutek. Bywało, że nie mówił wcale, ale to była cena za
"miejscowe przesłuchania" Tam, gdzie "można" bywał nazbyt pomocny.
Wskazywał drogę "bez tłumu", dobrą knajpkę, ciekawostkę
architektoniczną czy przyrodniczą. Zawsze okazywał cierpliwość i
uwagę, dawał poczucie bezpieczeństwa , "wtopił" się w naszą
"rodzinę". Trudno jest poznać 4 kraje w tak krótkim czasie, ale nam
się udało ... no może poza plantacją ananasów :) Wisienką na torcie
była Kambodża - niesamowite miasto Angkor i wioska nad jeziorem
Tonle Sap, w której na chwilę się zapomnieliśmy :)
Za wszystko dziękuję pilotowi
Grzegorzowi Kowalczykowi !!!
Z pewnością długo będę tęsknić za tą przygodą życia.
Małgosia
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Opina dotyczy wyprawy Indochiny w okresie 21.11.16-16.-12.16.
Podróż życia-tak mogę w dwóch słowach opisać wyprawę do Azji
Południowowschodniej. Przez prawie cztery tygodnie żyłam w
innym,magicznym,cudownym,tajemniczym świecie. Zobaczyłam i
przeżyłam tak wiele,że nie sposób opisać tego w kilku zdaniach
.Świetny program pozwolił poczuć wspaniały azjatycki klimat,poznać
życie ludzi kilku krajów Azji.Posmakować pysznej, azjatyckiej
kuchni.Zobaczyć perły architektury ,zakochać się w Angkorze czy
upajać się widokami w Zatoce Ha Long.Oprócz atrakcji wizualnych
oczywiście coś dla ciała...lot balonem pełen atrakcji ,łącznie z
lądowaniem w krzakach,przeprawa kajakowa w niemoźliwie pięknych
okolicznościach natury czy w końcu pływanie na dętkach w
jaskiniach....wszystko po prostu bomba.Mogłabym tak wyliczać w
nieskończoność wszystkie atrakcje ale nie będę....niech każdy sam
sprawdzi ?? I oczywiście najważniejszy punkt programu-kochany
Grzegorz Kowalczyk ...z nim pojechałabym na koniec świata .Świetny
organizator .Jego inteligencja ,wiedza i duźa kultura osobista po
prostu powala.Człowiek zakochany w Azji i to właśnie uczucie stara
się zaszczepić turystom.Grzegorz jesteś WIELKI. Dziękuję
SUPERTRAMPOWI za tak wspaniałe przeźycia .Na pewno
skorzystam z waszych innych ofert wyjazdowych aby znów przenieść
się w świat Avatara
Lidka
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------A ja do tej beczki miodu, jaką
stanowią zamieszczane opinie uczestników Waszych wypraw, chcę
dorzucić odrobinę dziegciu, choć generalnie z udziału w
supertrampowych wyjazdach wracam zawsze zadowolona (byłam cztery
razy). "Dziegiedź" dotyczy tak wychwalanego przez moich przedmówców
Darka Jurczuka. Darek wspaniałym pilotem? Pilotem z dużą wiedzą?
Nie...Czy ja śnię? Poznałam go kilka lat temu na wyprawie do krajów
Ameryki Środkowej. Rzeczywiście dał się poznać jako dobry
organizator, bywał pomocny, otwarty na sugestie grupy dotyczące
drobnych modyfikacji programu (dzięki niemu zobaczyliśmy dodatkowo
m.in. Palenque, Valladolid i Meridę). Mam wrażenie, że to dobry
człowiek. Ale... Ale nie mogę zapomnieć jego bardzo ograniczonej
wiedzy o świecie w ogóle, niestety, również o krajach, które
zwiedzaliśmy. Jego codzienne wpadki merytoryczne sprawiły, że
miałam wrażenie, że z historii państw, które zwiedzaliśmy wie tylko
to, że kiedyś była tu konkwista. Gdyby nie lokalni przewodnicy i
lektura przywiezionych z Polski przewodników , o przeszłości
zwiedzanych krajów, nie wiedziałabym nic. W dodatku Darek posługuje
się fatalną polszczyzną, ma bardzo ograniczony zasób słów (od lat
mieszka w Meksyku) niemiłosiernie kaleczy nasz piękny język. Od
kultury i wiedzy takich pilotów jak Ola Bednarska czy Artur
Strzyczkowski, których dzięki wyjazdom z Supertrampem miałam
przyjemność poznać, dzieli go przepaść. Od mojego spotkania z
Darkiem minęły trzy lata. Może uzupełnił braki w edukacji i
zasługuje teraz na lepszą opinię? Cieszyłabym się, gdyby tak było,
bo dobrze życzę i Darkowi, i Supertrampowi, z którym zamierzam się
wybrać jeszcze w niejeden fascynujący region
świata :). Bożena.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
15 11 2016 r. wróciliśmy z Ameryki
Środkowej.
Wycieczka : Meksyk , Gwatemala , Salwador , Honduras , Belize .
Pilot Darek Jurczuk poprowadził grupę wspaniałych trampowiczów
,
przez pięć państw , niezwykle profesjonalnie , z pasją podróżnika ,
kolegi i opiekuna . Tramping niesie za sobą wiele niedogodności ,
które w niewiadomy sposób pilot potrafił załatwić i rozwiązać . Z
Darkiem i grupą przeżyliśmy z żoną wspaniałą przygodę . Lepiej i z
bliska poznaliśmy kultury : Azteków , Majów , Olmeków , i innych
zaginionych cywilizacji . Dzięki Tobie Szefie poznaliśmy miejscowe
tradycje , potomków Majów i ich codzienne życie . Dotarliśmy do
niezwykłych miejsc , które utkwią w naszej pamięci na zawsze .
Jurczuk był pilotem , kolegą ,towarzyszem podróży , umiejącym
pogodzić odpowiedzialną pracę z wymaganiami grupy . Darek i
niezastąpiony Artur pomagali słabszym fizycznie a tym samym
sprawiali , że grupa czuła się silna. Swoboda z jaką poruszał się
po tylu krajach i przejściach granicznych , znajomość miejscowych
ludzi i ich zwyczajów zadziwiała wszystkich . Udana wycieczka to
pilot i grupa . Darek opanowany , spokojny , zawsze uśmiechnięty ,
z duża wiedzą , realizujący program w 200 % i umiejący dodać coś od
siebie - a z nim my , wspaniała grupa . Odpowiedzialna , pomocna ,
prawdziwi podróżnicy . To ci wspaniali ludzie stworzyli klimat ,
dla których czas się nie liczył . Każdy dzień był inny , lepszy od
poprzedniego . --- Dzięki Wam za to --- A kiedy przyszedł czas
rozstania , nie wierzyłem , że ta wspaniała wycieczka dobiegła
końca . Łzy , pożegnania o czymś świadczyły. Podróżnicy ,
trampowicze chcielibyśmy Wam podpowiedzieć ---- Darka nie trzeba
polecać z nim trzeba jechać----
Teresa i Grzegorz
p.s. Miałem zakaz na wycieczce mówienia o kawie i lodach . Ale
teraz powiem . Szefie !!! Najlepszymi lodami i kawą można się
delektować w Croccantino w Kutnie , a bardzo dobry napój kawo
podobny serwują w Meksyku i Gwatemali
Pozdrawia Grzegorz
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Dotyczy INDOCHINY ( 25-10-2016 –
18-11-2016) Pilot GRZEGORZ KOWALCZYK
1 miesiąc, 5 000 km, 4 kraje. Tajemnicza i romantyczna Azja. Każdy
kraj ma swój charakter i historię, piękna i religijna (buddyjska)
Tajlandia, wioski Laosu i jego fantastyczne krajobrazy pól ryżowych
(no i jako Francuz tam poczułem nostalgię i romantyzm Indochin
(Luang Prabang), komunistyczny, ale dynamiczny Wietnam (szalone
Hanoi) i fascynująca Kambodża (tajemniczy Angkor Vat i straszna
historia Czerwonych Khmerów). Mi pozostały w głowie wspomnienia
bardzo miłych ludzi, wyjątkowo dobrego i taniego jedzenia (proszę
się nie bać street food” – jest to najsmaczniejsze i bezpiecznie),
a i najlepsze – masaż. Pilot Grzegorz Kowalczyk przekazał nam swoją
wiedzę i miłość do tych krajów i ich mieszkańców. Bardzo miło
wspominam nasze wieczorne rozmowy (ach filozofia…), kiedy z jego
pomocą próbowaliśmy zgłębić i zrozumieć, to co zobaczyliśmy i czego
doświadczyliśmy za dnia. Szczerze bardzo polecam!
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Szanowni Państwo,
na gorąco po powrocie z wyjazdu chciałabym podzielić się z Państwem
kilkoma sugestiami. Wyjazd był cudowny, pilotka Karolina wspaniała
i z ogromną wiedzą, grupa także bardzo fajna i zgrana
natomiast to co mi trochę nie dawało spokoju przynajmniej na
początku wyjazdu to obawa czy wystarczy mi pieniędzy na cały
wyjazd. Oszacowali Państwo wydatki na miejscu na minimum 300 Euro
co ma się nijak do rzeczywistych wydatków. Warto rozważyć
weryfikację tej kwoty do ok 500 Euro wówczas z jakąś rezerwą
spokojnie wystarczy. Dodatkowo wyspa się zmienia więc i program
warto byłoby zweryfikować. To co lata temu było ciekawe i
warte zobaczenia(lodziarnia) obecnie już może np. nie istnieć lub
nie być warte fatygi. I jeszcze informacje o ubraniach - w związku
z tym że jest możliwość odbycia lekcji salsy a potem rzecz jasna
praktykowania na imprezach warto wspomnieć i ubraniach na wieczór i
małych torebkach dla dziewczyn :) Na tradycyjnych wyprawy
trampingowe się takich rzeczy raczej nie bierze ale ten
wyjazd jest wyjątkowy. Było cudownie i czekamy na nowy program Kuba
Bis od Karoliny Rostek Dziękuję!
pozdrawiam,
Ewa Soboń
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Cześć, wszystkim którzy zastanawiają
się czy warto jechać na Kubę odpowiadam zdecydowanie warto!!!
Zwłaszcza z taką ekipą jak nasza (20.10-03.11.2016) i z Karo
(Karoliną Rostek), najlepszą pilotką na czele. To dzięki niej
poznaliśmy prawdziwe oblicze wyspy, mogliśmy wczuć się w
klimat codzienności zarówno za dnia jak i przy wieczornym
drinku i salsie w tle. Czuję niedosyt i na pewno chcę tam wrócić
(Kuba bis! czekamy na nowy program). Dziękuję całej grupie na
cudowny wyjazd i do zobaczenia na kolejnym!
Buziaki,
Ewa S
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Kuba – wyprawa pazdziernik – listopad 2016
Serdeczne podziekowania dla Supertramp i Karoliny Rostek za
wspanialy, intensywnie spedzony czas na wyspie! Mysle, ze nie
ryzykuje wiele stwierdzeniem, ze to byly jedne z najfajniejszych
wakacji w moim zyciu i na pewno bede sie blizej przygladac
innym programom Supertrampa, zwlaszcza tym do do Ameryki
Poludniowej. Karolina okazala sie nie tylko profesjonalnie
przygotowana, czulam, ze jest bardzo naturalna w dzieleniu sie z
grupa swoimi opowiesciami i doswiadczeniem zwiazanym z wyspa.
Widzialam tez, ze nie przegapila ani jednej okazji aby samej
nauczyc sie jeszcze wiecej o tym kraju i o ludziach i jestem
pewna, ze z taka sama radoscia jak z nami, bedzie sie dzielic
tym z kolejnymi grupami. Wielkie dzieki rowniez dla calej
grupy!
Pozdrawiam,
Edyta
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Dziekuje za organizacje wyprawy mimo
problemow z Kaszmirem. Dziekuje za dofinansowanie do lotu z Leh do
Delhi Moje pełne uznanie do pracy pilotki Oli Bednarskiej. Indie to
kraj trudny dla Europejczyka. Ola zawsze umiala doradzic i znalezc
najlepsze rozwiazania mimo problemow z Kaszmirem i realizacja
programu. Jestem zadowolony z przebiegu wyprawy. Moje cele
(zobaczyc Tadż Mahal i "posmakowac" przednówka Himalajow w Ladakh)
zostały spelnione Szkoda ze nie wyszlo z Kaszmirem ale to nie
zalezało ani od Biura ani od Pilotki Bardzo dziekuje Oli za
pomoc w doborze jedzenia i zapoznanie uczestnikow z potrawami
indyjskimi Najbardziej podobało mi sie w Agrze (hotel i zabytki:
Red Palace i Tadj Mahal) Ciekawym doswiadczeniem byl pokaz
tancow buddyjskich pod Leh Najbardziej nie pasowała mi wizyta
w szpitalu dla zwierzat w Delhi. Najwiekszym negatywnym przezyciem
to pociagi w Indiach oraz slumsowisko Delhi. Jak dla mnie
Delhi to najpaskudniejsze miejsce jakie widzialem w wielu
podrózach Wizyta na granicy Indii z Pakistanem była troche
"zabawna" i nieciekawa Himalaje (a wlasciwiej przednówek
Himalajow - Ladakh) nie spełniły moich oczekiwań i wyobrazen.
Okazały sie suche, pełne wszedobylskiego kurzu, braku roslinnosci
i z ubogim swiatem zwierzecym Przy temp 28st C trekking w
takim miejscu nie nalezy do ciekawych. Widoki i kolory były nawet
interesujace mimo warunkow. Gorzej było tylko w interiorze na
pustyni w Australii Gratuluje zatrudnienia takich pilotow wycieczek
jak Aleksandra Bednarska. Mistrzostwo.
Wyprawa miala bardzo ciekawy program.
Zapewne jeszcze w przyszlosci skorzytam z uslug Supertrampa
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Hej Supertrampie! Wróciliśmy z Mongolii już ze dwa tygodnie temu i
nadal się ona nam śni. Chciałoby się dłużej, chciałoby się
pochodzić, przedeptać te cudowne stepy i przestrzenie….Wiemy, że
zawsze jest cos za coś i niestety nie wiem jak można by zmienić
program wyprawy- chyba tylko dołożyć ze 3 dni by posiedzieć ze dwie
noce nad jeziorami, czy na południu… Marcel- nasz pilot zasługuje
na medal- zresztą dostał go od nas! To na razie tyle. Mam nadzieje
na dalsze wyprawy – może nad Bajkał (jak spełni się przepowiednia
szamanki z plemienia Caatanów znad jeziora Chubsuguł;-).
Pozdrawiam serdecznie,
Irena Sulińska
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Laos Wietnam 31.07-21.08.2016
Witam! Chcę podziękować za zorganizowanie nam wspaniałej wyprawy do
Wietnamu i Laosu i za pilota, który okazał się osobą kompetentną,
stwarzającą miłą atmosferę w grupie.
Serdecznie pozdrawiam. Beata Dereń
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Wietnam – Laos
31.07-22.08.2016r.
W imieniu naszej 7 – osobowej grupy chciałabym złożyć specjalne
podziękowania dla pilota Marcina Boguckiego, dzięki któremu
spędziliśmy niezapomniane chwile podczas sierpniowej wyprawy po
Wietnamie i Laosie. Dewizą Marcina jest powiedzenie, że będzie miło
i przyjemnie. Jego życiowy optymizm udzielał się nam w
chwilach zwątpienia, Czy dojdziemy w górach do celu? Czy
dopłyniemy kajakiem? Czy dojedziemy rowerem? Zawsze w nas
wierzył i mobilizował do aktywnego wypoczynku. Jego filozofia
życiowa, spokój i uśmiech sprawił, że oderwaliśmy się
na 3 tygodnie od naszych problemów. Dzięki temu
mogliśmy w pełni napawać się urokiem gór, morza i rzek,
poznawać uroczych mieszkańców i ich historię. Te
niezapomniane chwile zmieniły nasze podejście do sensu poznawania
świata. Mam nadzieję, że kolejne wyprawy uda się zorganizować
z Waszym biurem. Polecam wszystkim Supertramp, profesjonalizm
w organizacji na życzenie klienta, pilota z pasją. Było nie tylko
miło i przyjemnie . BYŁO WSPANIALE !
Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka i reszta ekipy (Ania, Ewa, Jola, Beata, Marek,
Krzysiek)
Warszawa 24.08.2016
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Witam!
Chcę podziękować za zorganizowanie nam wspaniałej wyprawy do
Wietnamu i Laosu i za pilota, który okazał się osobą
kompetentną, stwarzającą miłą atmosferę w grupie.
Serdecznie pozdrawiam. Beata
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Indonezja (Sumatra) - Malezja 27.06-18.07.2016
Dzięki serdeczne za super wyprawę i wielkie podziękowanie za
wspólny wyjazd. Polecam wszystkim ten wyjazd pełen kontrastów,
pięknych widoków i doznań. Fajnie ułożony program, zmiany w
programie jeszcze go ulepszyły no i oczywiście super rewelacyjny
pilot Grzegorz Kowalczyk. Dzięki Grześku (pilot), za rozwagę,
umiejętność negocjacji :) i za to, że zawsze byłeś tam gdzie
powinieneś być. Było super i do zobaczenia na niejednej jeszcze
wyprawie z Supertrampem
.
Pozdrawiam serdecznie
Marcin Olszówka (Wałbrzych) 11.08.2016
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Chiny 15.05.2016-13.06.2016
Nasza pierwsza wyprawa do Azji i pierwsze smakowanie Chin. To
bardzo piekny, zróżnicowany kraj pełen kontrastów, który mogliśmy
poznać także dzieki uważnemu pilotowi Grzegorzowi Kowalczykowi,
który nie tylko skrupulatnie realizował program, ale w miarę
możliwości rozszerzał go na życzenie Uczestników.
Grzesiu, dziękujemy raz jeszcze za poczucie bezpieczeństwa i
dzielenie się wiedzą o Azji i Chinach.
Kto wie, może porwiemy sie na Indochiny w przyszłym roku?
Pozdrawiamy serdecznie,
Małgosia i Jaś Chowańscy
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Kuba 22.04-06.05.2016 Dzięki serdecznie za super wyprawę. Byłam z
Wami trzeci raz ,ale ten wyjazd był najlepszy, dzięki pilotce
Karolinie Rostek, Kuba na zawsze zostanie w naszych
serduchach.
Pozdrawiam gorąco Karolinę i ,,brać kubańską''. Ewa
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Jeśli Kuba, to tylko z Karo ?
Karoliną Rostek
Supertramp mam nadzieje, ze wie, jakiego super pilota ma na stanie
!! Zaangażowana na 120% , elokwentna, osadzona w realiach Kuby.
Pierwszy raz( a już trochę pozwiedzalam z rożnymi biurami) mogę
powiedzieć,
ze to przewodnik godny polecenia. Zintegrowana z grupa, starająca
się pokazać wszystkie odcienie wyspy, dbająca o zadowolenie
wszystkich członków wyprawy, rozladowujaca emocje.. Dzięki
Karolinie Kuba kojarzy się z wspaniałym miejscem i doskonała
zabawą. A jak jeszcze namówiła cała grupę na nocleg na płazy i
wypatrywanie delfinów..mistrzostwo ? Polecam właśnie z tym pilotem
i podaje dalej moim znajomym
Asia i z tylnego fotela Krzysiek
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Witam,
Od zawsze moim marzeniem byla Kuba. Marzenie się spelnilo. Kuba
cudowna.
Wyprawa bardzo dobrze zorganizowana. Będę gorąco polecać.
VIVA KAROLINA!!!!!!!!!!!!!!
Pozdrawiam,
Dorota
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Szanowni Państwo,
Spieszę napisać wiele dobrych słów pod adresem państwa biura,
azwlaszcza Pani Karoliny Rostek. Miałam wraz z mężem wielką
przyjemnośc uczestniczyć we wspanialej wyprawie z Supertrampem
poKubie w terminie 22.04-07.05 2016. Oboje od lat podrózujemy po
różnych krajach i kontynentach. Poza wyprawami żeglarskimi
podróżujemy samodzielnie bez pomocy biur podróży. Państwa biuro
zostało nam polecone przez naszą serdeczną przyjaciółkę,która
wcześniej była z Supertrampem na Kubie. Nie ukrywam, że jechalismy
pełni obaw co do "zbiorowości" turystycznej. Już pierwsze spotkanie
z Karoliną w znacznej mierze rozwiało nasze obawy. Potem było już
tylko lepiej. Pełna, profesjonalna, acz nie narzucająca sie
troskliwość. Wspaniała wiedza o kraju po jakim jeżdziliśmy.
Doskonałe warunki transportu ze wspaniałym kierowcą, który
cierpliwie woził nas po niemal całej Kubie. Czas spedzony wspólnie
nie ograniczał sie do suchych informacji, a był pełen chęci i
radości w przekazywaniu wiedzy o historii, zwyczajach i dniu
dzisiejszym Kuby i Kubańczyków. Mieliśmy wspaniałe propozycje
spędzania czasu, od zwiedzania i poznawania historii, po tańce i
poznawanie żywej i żyjącej , a wręcz tętniącej życiem Kuby. Dzieki
wyśmienitej znajomości językai realiów kraju mogliśmy poznać
namacalnie zycie w obecnej Kubie. Noclegi w bardzo ładnych i
wygodnych a czasami wręcz bardzo eleganckich kwaterach prywatnych
przeszły nasze oczekiwania. Pełna profesjonalna organizacja
równocześnie pozwalała na swobodne indywidualne korzystanie z
bytności na "Kubańskim trekingu" Wszelkie nasze wątpliwości co do
sensowności takich przedsięwzięć zostały w pełni rozwane. Karolina
Rostek to wspaniały przewodnik, kobieta, od której w czasie
wspólnych wędrówek dostaliśmywyjątkową ilośc dobrej energii,
uśmiechu, życzliwiści i profesjonalnej wiedzy. A w sytuacjach
koniecznych doznaliśmy nienachalnej, acz bardzo kompetentnej
opieki.Chciałbym Pani Karolinie i Supertrampowi serdecznie
podziekowac za wspaniały urlop. Będziemy polecać państwa biuro
znajomym, którzy chcieliby nietuzinkowo spędzić czas na Kubie
Pozdrawiamy,
Joanna i Sławomir Sawiccy
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Witam serdecznie,
w piątek w nocy wróciłam z wyprawy po Kubie i od razu chciałam
przesłać kilka słów do Was:-)Chciałam bardzo mocno pochwalić
nasza pilotkę-opiekunkę Karolinę. Wykazała się ogromnym
profesjonalizmem, wiedza, zaradnością, elastycznością, znakomitym
zgraniem z grupą, zawsze i wszędzie reagowała na nasze różne
potrzeby. Zawsze uśmiechnięta i życzliwa pokazała na wiele odsłon
Kuby i musze podkreślić, iż nigdy wcześniej nie miała na swoich
wyjazdach pilota z tak wielką i wszechstronna wiedzą oraz z
tak wielkim zaangażowaniem przez prawie 24 godzin i w
stosunku do wszystkich uczestników grupy, a wśród nas był też
jeden trudny klient. Czas zorganizowany przez Karolinę
uwzględniał wszystko co jest potrzebne na takiej wyprawie, a
także wszystkie nasze potrzeby od tych związanych z jedzeniem
i piciem, po przeżycia taneczno-muzyczno-artystyczne, czy
spotkanie z przyroda. Warunki noclegowe i punkty gdzie jedliśmy
były na wyższym poziomie niż się spodziewałam. Super sprawą
było dodanie przez Karolinę dnia w Viniales i Pinaal de Rio,
a także przedłużenie pobytu w Trinidadzie. Zetkniecie się z
przyroda na zachodzie Kuby było ekstra przeżyciem, pobyt i
możliwość poczucia klimatu Trynidadu również. Wyjazd w towarzystwie
Karoliny był niesamowitą przygoda zorganizowaną na bardzo
wysokim
poziomie. Bardzo serdecznie dziękuję za ten wyjazd i będę Was
rekomendować wszystkim w szczególności jak grupę będzie miała
prowadzić Karolina:-)
Ania
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Indie-Nepal, magiczne krainy
31.01-24.02.2016
Na tyle niedawno, że zapach jeszcze czujemy, na tyle dawno, że
emocje opadły.
Z Supertrampem to nasza pierwsza wycieczka. Szukaliśmy Indii z
Nepalem i taką właśnie Supertramp przygotował. Grupa 11 osób plus
pilot, Pani Małgorzata Kukułka-Sydorczuk. Absolutny geniusz
pilotażu! 20 punktów w skali 1 do 10. Indie w zakresie programu
rewelacyjne.No i była przygoda. Nawet Taj Mahal dane nam było
dwukrotnie oglądać. Natomiast trekking na Poon Hill w Nepalu to
duży zawód. W internecie wieści dostatek i jakoś tak nam się
wydawało, że TREKKING zrobimy. Natomiast przegoniliśmy się w ciągu
3 dni w górę i na dół po tych samych schodach. Supertramp powinien
to ująć w opisie. Gdybyśmy wiedzieli, że to tak, też byśmy
oczywiście poszli, ale nie byłoby oczekiwań i potem takiego
zawodu.
Pozdrawiamy gorąco pilota Małgosię oraz współuczestników
wycieczki.
Aleksandra i Mariusz
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Zakończyła sie niedawno moja piekna przygoda z Peru i Boliwią.
Supertramp spisał sie na medal tworząc arcyciekawy, przebogaty
program. Pomimo dużych obciążeń i trudności okazało się, że
wszystko można przetrwać, gdy doświadcza sie czegoś wyjątkowego.
Bez wątpienia cały wyjazd właśnie taki był - wyjątkowy, kolorowy,
pogodny, energetyzujący, relaksujący, pobudzający do refleksji.
Przeogromny udział w tym wszystkim miała bez wątpienia nasza
nieoceniona pilotka - Dorotka Celarska - mistrzyni świata w
tworzeniu atmosfery spokoju, bezpieczeństwa. Pomimo młodego wieku
Dorota fenomenalnie panuje nad grupą. Jest uważna, czujna, gotowa
do pomocy. Z niebiańską cierpliwością odpowiadała na każde -
padające nawet któryś raz z rzędu - pytanie. Ma wielką wiedzę o
każdym miejscu, które "nawiedzaliśmy" (bo głupio zabrzmiałoby tu
słowo - "odwiedzalismy"). Chętnie się nią dzieli, z pasją opowiada
o historii, o zwyczajach, o kulturze, o polityce. Wie, co mówi!!!!
Za to wszystko dziekuję Dorotko jeszcze raz. Wyjazd nie byłby
jednak możliwy bez udziału innych - bez udziału i zaangazowania
całej naszej grupy. Kasia, Kuba, Grażynka, Agnieszka, Dana, Ania,
Adam, Basia, JoleX2. Wspaniali, otwarci, serdeczni, twórczy ludzie,
którzy żyją z pasją i potrafią dzielić się dobrą energią.
Mój ulubiony Ryszard Kapuściński powiedział:
"Wszak istnieje coś takiego jak zarażenie podróżą i jest to rodzaj
choroby w gruncie rzeczy nieuleczalnej".
Czuję sie zarażona taką chorobą i z tej jedynej nigdy nie
chciałabym się wyleczyć. Tak więc - mam nadzieję - na
ciągdalszy....może z Supertrampem?.
dziekuję i pozdrawiam gorąco Anna Gliszczyńska
4.04.2016
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Indie-Nepal 31.01-24.02.2016
Podziękowania dla pilotki Gosi Kukułki za wysokie
umiejętności poradzenia sobie w bardzo trudnych sytuacjach
(.. np. wsiadanie grupy do pociągu, do którego nie wślizgnęłaby się
chyba mysz..), opanowanie i kulturę. Wybrałam ofertę
Supertrampa, ze względu na połączenie Indii i Nepalu - zwłaszcza
trekingu. Jednak treking okazał się tylko wejściem i zejściem tą
samą trasą - po tych samych schodach - na Poon Hill. Byłoby
zdecydowanie ciekawiej nie chodzić w tą i spowrotem tą samą drogą
!. Pozdrowienia dla Wszystkich z grupy !
Barbara
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Spóźnione ale szczere podziękowania za wspaniałą wyprawę po Indochinach w roku ubiegłym. Szczególnie pragnę pozdrowić i docenić naszego pilota, Grzegorza (Kowalczyka), który dodał kolorytu, miejscom i tak już barwnym wystarczająco. Program ciekawy, grupa udana, a pilot wspaniały. Czego chcieć więcej?
Michał Miszczuk
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Argentyna Chile Urugwaj
11-12.2015
Wspaniała niezapomniana wyprawa dla tych którzy nie boją się trochę
wysiłku i trudności. Przejechaliśmy kawał ZIEMI kontynentu Ameryki
Południowej. Wysiłek rekompensują wspaniałe, niezapomniane,
malownicze, niepowtarzalne widoki i przyroda. Miasta też ciekawe
pięknie położone, góry i woda. Zróżnicowana architektura,dużo
kolorów, ciekawe murale myślę że jedyne na świecie. Program
intensywny, bardzo dobry, może wymaga drobnych przesunięć, omawiane
były na miejscu z naszym wspaniałym pilotem Arturem. Noclegi jak na
tego typu turystykę dobre, najczęściej pokoje dwu osobowe z
łazienkami, w nielicznych miejscach wieloosobowe. Artur posiada
wiedzę, miły, sympatyczny, zachowuje spokój i do tego posiada
charakter z którym bez większych problemów, nawet z uśmiechem,
rozwiązuje napotkane trudności.
Dziękujemy supertrampowi, naszemu pilotowi.
Polecamy
Danka i Marek
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Z pewnym opóźnieniem o Indochinach z
września/października. Region cudowny, podobało mi się wszystko, i
natura i kultura, a to nieczęsto się zdarza. Dobry program,
modyfikowany jeszcze przez Pilota, Grzegorza Kowalczyka, zawsze na
korzyść. Wyjątkowo dobre warunki, jak na tramping zaskakujące, ale
to w znacznym stopniu też zasługa Grzegorza. Jednak dbałość o
komfort uczestników nie jest jego największą zaletą - najważniejsza
jest wiedza, wzbogacona mnóstwem kulturowych odniesień. To
powoduje, że Grzegorza chce się nie tylko słuchać, ale chce się z
nim pogadać, wymienić wrażenia, poglądy, skojarzenia ... to
prawdziwa przyjemność. Grzesiu, tą drogą pragnę Ci podziękować raz
jeszcze:-) A wyprawę Indochiny, jak i Supertrampa polecam.
Beata Żurek
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Witamy . 15.11.2015 r. wróciliśmy z
Indochin.
Grzesiu byłeś Wielki !!! Teresa i Grzegorz dziękują za wspaniałą
przygodę , którą poprowadziłeś . To dzięki Tobie i Twojej
wszechstronnej wiedzy Indochiny stały się dla nas bliższe i jakby
nasze . Przeżyliśmy wspaniałe chwile . Zobaczyliśmy inną
cywilizację i posmakowaliśmy kuchni azjatyckiej zachwycającą
bogactwem smaków .
Włożyłeś w ten wyjazd " Szefie " serce , dusze i ciało . Jeszcze
raz ogromne dzięki. Trudno nie wspomnieć o uczestnikach . Nie da
się opisać takiej grupy : ich wiedzy , współpracy i pomocy. Młodzi
intelektualiści - perełki , starsi - każdy w swoim rodzaju nie do
przebicia . No i nasz Denys Sydorczuk wschodząca gwiazda .
Razem tworzyliśmy jedność . To Wam uczestnicy wyprawy gorąco
dziękuję za klimat , pomoc i wspólne wieczory .A nad całością
czuwał zawsze w wielkich klapkach Grzegorz Kowalczyk
najlepszy z najlepszych.
Grzegorz Stryczyński 21.11.2015
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Witam
W niedzielę wróciłam z wyjazdu do Ameryki Środkowej
organizowanego przez Supertramp. Wszystko było super zorganizowane:
dobry program ,świetny pilot. Z Supertrampem byłam pierwszy
raz poprzednio korzystałam z usług innych biur, ale myślę że będę
dalej korzystać z Państwa usług.
Dziękuję za wspaniałe wakacje
Pozdrawiam
Ewa Wajs
18.11.2015
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Witam serdecznie, właśnie wróciłam z
wyprawy do Indochin. Ciekawy region świata pod względem
dziedzictwa materialnego,cudów przyrody,kontaktu z
innymi kulturami, a także wyjątkowej okazji do stania się
milionerem -Laos. Organizacja wyprawy bez zarzutu,pilot Grzegorz
budzi szacunek swoją wiedzą ,siłą spokoju i otwartością na
życzenia uczestników. Chcę podkreślić również zaangażowanie w
wyprawę i pomoc pilotowi Krzyśka Mączki,
który dbał o wszystko i był dla nas,jak opiekun.Potrafił
zdecydowanie zareagować, gdy trzeba było bronić naszych
interesów np.przy próbie wepchnięcia się przed nas do
autokaru innej wycieczki w sytuacji,kiedy spieszyliśmy się na
statek.Przyjechał dobrze merytorycznie przygotowany,miał
imponującą wiedzę na każdy temat,posiada cechy na
dobrego pilota:towarzyski,bezpośredni,
błyskotliwy,profesjonalny,zaangażowany i zdecydowany i co ważne
nie wypalony,a podchodzący do wyprawy z entuzjazmem. Czekam
teraz na kolejną wyprawę z Supertrampem -Afryka w krainie
ochry.
Serdecznie pozdrawiam,życzę miłych świąt i radości z połączenia się
ze swoją Drugą Połową
Małgorzata Szajewska.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Peru-Boliwia, październik/listopad
2015.
Genialny wyjazd - feria barw, zapachów, cudowne widoki, surowe
klimaty, piękne miejsca. Świetny, bardzo intensywny program,
absolutnie w pełni zrealizowany. Polecam każdemu kto chce poznać
smaki i atmosferę tamtejszych regionów choć nie będzie łatwo bo
jest szalenie intensywne i spore tempo ale widoki i miejsca, dla
których warto tu przyjechać rekompensują wszelkie trudy. W naszej
wycieczce udział brało dwóch przewodników - Dorota Celarska, jako
główna pilotka oraz Krzysztof Ruba, który zdobywał nowe
doświadczenia na tej trasie. I każdemu polecam KRZYSZTOFA jako
pilota - pełen pasji, chęci, woli, otwartości do nowości i
poznawania świata i wszelkich nowych okoliczności. Z przyjemnością
dodaje coś od siebie, kreuje jeszcze bardziej rzeczywistość tak aby
program był jeszcze bardziej atrakcyjny a uczestnicy wyjechali
pełni wiedzy o zwiedzanych miejscach....po prostu nie działa w
rutynie, sztywnym kanonie narzuconym przez program, chce dać coś z
siebie i uatrakcyjnić wyjazd, w sumie inaczej niż Dorota, która jak
dla mnie jest dość minimalistyczna i mało kreatywna....no i jako
wniosek racjonalizatorki podsuwam pod rozwagę dla Biura
wyboldowanie w programie informacji o trudach wycieczki,
przygotowaniu fizycznym uczestników i że jest to wyprawa
TRAMPINGOWA tak aby zminimalizować występujące różnice w
oczekiwaniach i wydolności członków grup....
Anna Frankiewicz 15.11.2015
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Drodzy Supertrampowie!
Dot. AFRYKA-DZIKOŚĆ W KOLORZE OCHRY
Jak zawsze wyprawa z Wami daje prawdziwe możliwości zobaczenia,
poczucia i przeżycia w sposób pełny krajów do których się jedzie.
Wyprawa fantastyczna, ale ciężka, może nawet męcząca, pełna
wrażeń ale kurzu i pyłu. Cały czas w namiotach, codziennie
rozbijanych i zwijanych, ale to plus, oglądanie Afryki np. z
Hiltona to byłaby paranoja. Codziennie moc wrażeń, na
wyciągnięcie ręki Afryka – ta prawdziwa, do tego perełki:
Wielkie Zimbabwe, P.N. Matobo, Wodospady Wiktorii, spacer z lwami,
P.N. Chobe, dłubankami po Okawango, Etosha !!, gepardy,
wodospady Epupa, spotkanie z Himba, Kapsztad itd. Długa
wyprawa (31 dni), co też trochę dało się odczuć w
zachowaniach uczestników. Warto jechać i przeżyć to wszystko.
Od pilota czasami zależy w 75% czy wyprawa udana, Zbyszek -
czasami powaga spokoju, czasem ponosiła go fantazja, ja to
wykorzystałem i dzięki niemu najfajniejsze filmy, inteligentna i
twórcza bestia – oczywiście Zbyszek Borys. Spełnił rolę
pilota, logistyka nie zawiodła, a my mieliśmy możliwość
indywidualnego realizowania się. Jedyne co można usunąć z
wyprawy to Luderitz, oglądanie niemieckiego „ordungu”, po
Swakopmundzie to zbędne.
Jednocześnie już życzę Wam Wesołych Świąt i szczęśliwego Nowego
Roku.
Z poważaniem
Tomasz Szewczyk
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
"Indochiny, 25.09-19.10.2015, pilot
Grzegorz Kowalczyk - taki "zestaw" w 100% polecam. Indochiny -
niezapomniane przeżycia, można odnaleźć wszystko - od hałasu,
zgiełku turystów (Bangkok), po totalne wyciszenie (Laos,
Kambodża) i Wietnam - to co doświadczyłam w Wietnamie, nie da się
opisać słowami, trzeba to osobiście poczuć. Jak Indochiny to
tylko z GRZEŚKIEM. Spokój, opanowanie, kultura osobista,
unikanie stresowych sytuacji, "przymykanie oka" na różne
wybryki grupy, olbrzymia wiedza,, ... to tylko nieliczne,
pozytywne cechy pilota. Pod względem organizacji, wszystko
było dopięte na "ostatni guzik", pełen profesjonalizm
- WIELKI UKŁON!
Magda Gastoł"
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Witam serdecznie.
Minęło już trochę czasu od naszego powrotu z wyprawy i muszę
powiedzieć ze było bardzo milo i profesjonalnie. Program wycieczki
rewelacyjny, zrealizowany bardzo sprawnie i przyjemnie. Ciekawy,
rozmaity, dla naszej grupy w sam raz-idealny. Z góry serdecznie
dziękujemy za panią Dorotę, cud kobieta, dzięki której "czuliśmy
się jak w domu". Nawet podczas zamieszania z biletami do Cuzco,
spisała się na medal. Chętna do współpracy, pomocna ( np. z dnia na
dzień zorganizowany zjazd rowerowy w dolinie śmierci), bardzo
interesująco przekazywała informacje o poszczególnych atrakcjach.
Ogólnie mówiąc, nie nudziliśmy się. Z chęcią byśmy pojechali
jeszcze raz.
Jeszcze raz pragniemy podziękować za wszystko. Wyprawa marzeń,
która pozostanie w naszych pamięciach na zawsze.
Proszę jeszcze raz podziękować w naszym imieniu Pani Dorocie. To
szczęście mieć ją w zespole.
Pozdrawiam.
Kamil Marciniak
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Argentyna, Chile, Urugwaj listopad-grudzień 2014
Jak zwykle z Supertrampem wyjazd bardzo intensywny. Cała podróż, to
jak odkrywanie terra incognita. Zobaczyliśmy bardzo dużo. W ciągu
miesiąca podróży przemieściliśmy się w prostej linii ponad 3500 km,
pomimo tego program ułożony był tak, żeby odwiedzane miejsca nie
tylko "lizać przez papierek" ale żeby je "posmakować". Nasza
pilotka Magda Charczuk - siła spokoju. Była na tej trasie pierwszy
raz,( patrz post niżej- Kolumbia ) radziła sobie świetnie jednak
chwilami czuliśmy się jak w podróży klubowej. Elementy niewiadome
są solą każdej podróży, teraz bawią, na miejscu nieraz dawały w
kość. Noc w bazie pod Aconcagua wszyscy będą długo pamiętać....
Magda też. Podróżowaliśmy głównie lokalnymi autobusami, bardzo
wygodnymi. 30 godzinna podróż przez Patagonię zmęczyła mniej niż 3
godziny lotu w ciasnym samolocie. Widoki wielkiej pustki po drodze
- bezcenne. Warunki bytowe na całej trasie mocno turystyczne,
poniżej standardów Supertrampa. Sale zawsze wieloosobowe, mało
miejsca na rozpakowanie, łazienki wspólne - od czasu do czasu
przydałaby się jakaś dwójka i trochę intymności. Przy takiej cenie
za wyjazd, parę złotych więcej nie robi różnicy. Pozytyw - wszędzie
była pościel, niepotrzebnie targaliśmy śpiwory. Wyjątkiem jest
Aconcagua - tu śpiwory bezwzględnie ciepłe. Potem można odesłać do
kraju, w Santiago jest piękna poczta. Tylko trzeba o tym wiedzieć.
Urugwaj w nazwie symboliczny - byliśmy tam 5 godzin. Właściwsze
byłoby włączyć w program Iguazu i dopisać Brazylię. Wodospady to
była wisienka na torcie. "Tort" nadal smakuje, z biegiem czasu
wspomnienia pięknieją a apetyt na więcej rośnie.
pozdrawiam
Bożena Mazur
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Opinia wyjazd Indie Nepal, pierwszy raz pojechałem z
Supertrampem namówiony przez mojego kolegę, szukałem podroży,
nie tylko zwiedzania i się nie zawiodłem. Na początku było
męcząco, ale z biegiem czasu coraz lepiej. Moim zdaniem za
dużo zwiedzania a za mało lokalnych atrakcji. Ale jestem
baaardz zadowolony.
Pozdrowienia Marek
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Motto : cytat ze strony Super Trampa - "organizujemy
niepowtarzalne i ambitne wyprawy, które służą poznawaniu, uczeniu
się i smakowaniu świata wszystkimi zmysłami.
Wracamy z Kolumbii - 2 - 22.12.2014 - częściowo na tarczy. Liczyłem
cały czas , że poprowadzi nas twórczyni programu M. Charczuk .
Kiedy okazało się to niemożliwe, dostaliśmy w "nagrodzie
pocieszenia " pilotkę Dorotę Celarską. Pani Dorota jest osobą miłą
, grzeczną , posiada dobrą orientację w terenie . Mimo ze
jechała w tą trasę po raz pierwszy , organizacyjnie poradziła
sobie nawet nieźle / drobne potknięcia można pominąć ,
wszak to pierwszy raz , a tam gdzie była większa wpadka
ściemniała , że hej /. Niemiłym zaskoczeniem za to była tak
słaba wiedza , nie tylko o Kolumbii ale generalnie o kontynencie ,
co w świetle Jej długich peregrynacji po Ameryce Południowej
jest zadziwiające . Dla osób , których nic nie interesuje a tylko
chcą zaliczyć jakiś egzotyczny kraj Dorota jest dobrym wyborem .
Dla osób , dla których jest ważne zwiedzanie , uwierzą w treści
zawarte w motto i liczą że poznają dany kraj lub region
podróż z Dorotą Celarską to stracony czas i pieniądze
wyrzucone w błoto . Wg mnie papiery " licencjonowanego włóczykija "
są za słabe dla prowadzenia grup na poziomie jakiego zapewne
oczekiwaliby organizatorzy .
.Z poważaniem
W. i R . Macurowie
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Indochiny 25.01-18.02.2015
Wyprawa do magicznych Indochin byla dla mnie wspanialym i
niezapomnianym przezyciem .Dzieki takiemu pilotowi jak GRZEGORZ
pierwszy raz czulam kilimat odwiedzanych miejsc,zadziwila mnie
jego
wiedza i sposob w jaki to opowiadal ,wielkie serce, oddanie dla
grupy - profesjonalizm w kazdym calu.Z takim pilotem mozna jechac
na koniec swiata ,wszedzie gdzie bylismy witany przez lokalna
ludnosc jak przyjaciel -jest wizytowka Supertrampa.
GRZEGORZ JESTES WIELKI -dziekuje i do zobaczenia na szlaku.
P.S.
WIELKA SZKODA ZE GRZEGORZ NIE MOGL WRACAC Z NAMI .
pozdrawiam
Basia B.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Indochiny 21.11-15.12 były imprezą
ze wszech miar udaną i pełną nowych ekscytujących doświadczeń.
Merytorycznie pilot wypełnił swoje zadania w sposób profesjonalny i
bez zastrzeżeń, nawet poszerzył nam program o dodatkowe
fakultety, ale zawsze jest jakieś małe „ ale”. Grzegorz K. opierał
się mocno przed spożywaniem płynów integrujących grupę.
Pozdrawiam:
Ryszard Sagan
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Drodzy Supertrampowie !
Dotyczy Peru-Boliwia X-XI.2014.
Nic nowego, wszystko po staremu, czyli wspaniała przygoda. Jak
zawsze u Was, dużo wrażeń, atrakcji (zawsze więcej niż w opisie) i
rzeczywiście można w pełni poczuć te kraje, mimo intensywności
programu pozostaje czas na własne inwencje i własne dociekanie i
poznawanie. Trudno wymieniać, to co było, bo każdy dzień był
niesamowity i niezapomniany. Dziękuję Wam i znowu czapki z głów dla
pilota – Dorota Celarska, profesjonalistka i do tego miła i
czarująca dziewczyna. Piloci to Wasz skarb i „perły w koronie”. Co
zostaje w pamięci jako najważniejsze emocje w życiu: pierwsza
miłość, narodziny własnych dzieci i wojaże z Supertrampem. To
zostaje na całe życie.
Z poważaniem
Tomasz Szewczyk
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Widzę, że nie jestem pierwszym, ale też na pewno nie będę ostatnim
uczestnikiem wypraw z Supertramp, który uważa, że osoba przewodnika
na wyprawach tego typu jest kluczowa, a Ola Bednarska jest THE
BEST. Widać, że lubi to, co robi. I naprawdę jej się chce. Posiada
imponującą wiedzę na temat Indii, a sposób opowiadania… To naprawdę
warto przeżyć… Jest skromna, spokojna, ciepła i otwarta, widać, że
lubi ludzi, ale jednocześnie doskonale panuje nad grupą uczestników
i twardo negocjuje stawki z hindusami.
A ja jeszcze długo wspominać będę czaj przygotowany na stercie
gruzu przez kobietę w kolorowym sari, który piłyśmy siedząc na
schodach rozwalającej się świątyni …
Kasia Grzegorek (Indie-Nepal. Magiczne krainy. październik-listopad
2014)
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Dlaczego od lat jeżdżę na trampingi? Aby pomimo włożonego wysiłku i
niedogodności wsiąknąć w klimat dalekich krajów i ich kultury.
Niestety wyjazd do Boliwii i Peru zawiódł moje oczekiwania. Jeśli
przyjrzeć się programowi - zrealizowany według założonego planu.
Tyle że to nie ten szlak Inków który znajdziesz w przewodnikach,
nie ta kuchnia, o której czytałam, wynajęty lokalny przewodnik nie
wiedział kto to był Malinowski, a o mitologii Inków dowiedziałam
się wyłącznie z książek przeczytanych przed wyjazdem. Wpadłam w
tryby przemysłu turystycznego, a tego właśnie nie chciałam.
EWA MAJDA-STANISŁAWSKA
odp. Supertrampa
Bardzo nam przykro, że nie wszystkie oczekiwania udało nam się
spełnić. Jest to coraz bardziej popularny kierunek i coraz ciężej
znaleźć "dzikie", nieskażone turystyką miejsca. Staramy się nie
wpaść w wir machiny komercji, której również przecież jesteśmy
trybami. Niestety ciężko marzyć, byśmy mogli odwiedzać takie
miejsca jak Machu Picchu zupełnie sami... jest to niemożliwe... Z
bólem serca musimy też przyznać, że Ernest Malinowski znany jest
niestety gł. w Polsce. W Peru mało kto orientuje się kim był nasz
wybitny inżynier...
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Tramping do Birmy w/g programu Supertrampa daje mozliwosc
zobaczenia miejsc turystycznie popularnych, jak i miejsc poza
glownymi szlakami, w ktorych mozna doswiadczyc “prawdziwe zycie”
Myanmarczykow. Program jest tak ulozony, ze daje mozliwosc zlapania
oddechu w trakcie zwiedzania. Pilota Grzegorza Kowalczyka cechuje
doskonala znajomosc kultury i mentalnosci ludzi azji pld-wsch (i
nie tylko) co sprawia, ze podroz staje sie przyjemnoscia i
doswiadczeniem refleksyjno-poznawczym. Grzegorz okazal sie
czlowiekiem otwartym na ponadprogramowe punkty, nie narzucajacym
swego zdania ale panujacym nad przebiegiem trampingu, organizacja
podrozy i potrafiacym wskazac najlepsze alternatywy w podrozy.
Kciuk w gore :-)
Tomasz
P.S. “Jedzmy” (zrozumiane tylko dla trampingowcow z pazdziernika
2014 :-))
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Drogi Bartku od nas Ślązokow wielkie podziękowania za całokształt
niezwykłej wyprawy do serca Indonezji. Na szlakach pełnych wulkanów
i górników siarki na Jawie , świątyń i kremacji na Bali , trekingów
i festiwali na Papui , przecudnej urody plaż i raf koralowych na
Gili , tradycji Torajów i tarasów ryżowych na
Celebesie...sprawiłeś, że chórem śpiewaliśmy ''Trwaj chwilo , trwaj
jesteś taka piękna!...'' Bartku , podróżowanie z Tobą to wyjątkowa
przyjemność , wszystkim trampingowcom życzymy takiego PRZEWODNIKA
jak BARTEK GOSZTYŁA !
Z utęsknieniem czekamy na kolejne wakacje i na osłodę
rozkręcamy następną wyprawę , oczywiście z SUPERTRAMP-em
!!!!!
PS.Pragniemy podziękować całej grupie za to ,że w przyjacielskiej
atmosferze spędziliśmy aż 31 dni !!!
Pozdrawiamy!
Przyrodoluby: Basia i Heniek , Ela i Halina .
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Chciałbym gorąco podziękować za cudowną wyprawę do Gruzji!
Wycieczka przekrojowa, od dzikiego i majestatycznego Kaukazu do
tętniącego życiem i wielkomiejskiego Tbilisi. Wielkie ukłony dla
naszej Pilotki, by wycisnąć z Gruzji jak najwięcej i pokazać serce
tego kraju, za duże oddanie i towarzystwo podczas wieczornych supr
:) Jeszcze raz Gosiu - didi madloba! Jeszcze długo będę powracał
myślami do doliny Sno i pustyni Dawid Garedża, pulsującego i
głośnego Tbilisi i mam nadzieję że kiedyś wrócę tam nie tylko
mentalnie ;) "Gruzja 2014"
ARTUR SZYSZKO
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Czas sie zatrzymał, Hawana jak dostojna dama podarowała nam
przepiękny dywan wspomnień, Trynidad przeniósł do czasów
kolonialnych, Santa Clara urzekła.....i tak można pisać o każdym
miejscu. Wycieczka zaplanowana z aptekarska dokładnością, super
miejsca noclegowe, doskonały przewoźnik , cudowni uczestnicy
wycieczki. Jednak największy ukłon kieruję w stronę pilotki Magdy-
to osoba pełna ciepła i zaangażowania, pasjonatka podróży,
niesamowita przewodniczka pełna wiedzy i doświadczenia. Jej pasja
zarażała, dobry humor udzielał się wszystkim, spokój działał jak
balsam. Kuba w lipcu????? 3 razy Tak!!!!!! Polecam wszystkim . Do
zobaczenia w Peru .
Kuba -05.07.2014-19.07.2014
Marzanna
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Szanowni Państwo,
Piszę, bo chciałabym się podzielić moją opinią na temat wycieczki
do Ameryki Środkowej w kwietniu br. Wycieczka byłą wspaniała,
zobaczyliśmy z mężem piękne miejsca, zebraliśmy niesamowite
wrażenia i odkryliśmy nowy wymiar podróżowania. Zwiedzanie z
Supertrampem jest zupełnie inne niż w innych biurach podróży
oferujących tzw. wycieczki objazdowe. Największe podziękowania i
zasługi należy oczywiście oddać pilotce - Uli Brodowy. Ula miała
ogromną wiedzę o tym regionie, o zwyczajach lokalnej społeczności,
dzięki czemu można było poznać życie ludzi, ich wierzenia oraz
historię. Kraje poznawaliśmy także od kuchni, często jedząc w
małych tanich lokalnych 'restauracjach' lub wieczorami w barach
tacos. Pomagała przy składaniu zamówień osobom nie mówiącym po
hiszpańsku. Dodatkowo pilotka bardzo wzbogacała też program
wycieczki o dodatkowe atrakcje, głównie takie lokalne, dzięki czemu
można było zobaczyć jak wolny czas spędzają miejscowi. Program
wycieczki był intensywny, ale bardzo mądrze pomyślany, naprawdę
poczuliśmy, że poznaliśmy kraje w których byliśmy. Serdecznie
dziękujemy i pozdrawiamy,
Marzena i Tomek Krawczykowie.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Wrazenia swiezo po powrocie z Chin,
z mojej pierwszej wyprawy z Supertrampem - bylo super!
Impreza udala sie w stu procentach, co jest w duzej mierze zasluga
Kazika Pawlowskiego - swietna osoba, profesjonalny pilot i mistrz
organizacji :)
Dziekuje bardzo, pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia na kolejnych
trasach!
Olga
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Witam
dziękujemy za wspaniałą podróż, która przerosła nasze oczekiwania
pod każdym względem. Przepiękny kraj, bogaty program i
profesjonalny pilot. Tak mogłabym streścić naszą przygodę.
Szczególne uznanie należy się Zbyszkowi, który opiekował się nami
jak dziećmi, był na każde wezwanie przez całą dobę. Robił znacznie
więcej, niż to wynikało z jego obowiązków. Jego wiedza i swoboda
poruszania się po zwiedzanych obiektach zadziwiała wszystkich.
Trudy podróży, kiepskie warunki noclegowe, brak wody i prądu...
dziś wspominamy jako dodatkowe atrakcje. Z wielką przyjemnością
będę reklamować Supertrampa w naszym regionie:)
Pozdrawiam
Grażyna Sroczyńska
ETIOPIA
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Kasiu masz absolutną rację,
podpisujemy się pod tym w stu procentach:Ola-najlepsza
pilotka,wyprawa-wspaniała,cała grupa-super.Pozdrawiamy wszystkich
uczestników wyjazdu.
Danka i Marek Jankowiak
INDIE NEPAL
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Szanowni Państwo,
WRÓCIŁAM Z WYPRAWY INDIE NEPAL 29.01-22.02.2014 I CHCIAŁAM
PRZEKAZAĆ GRATULACJE DLA BIURA, ZA: WSPANIAŁY WYJAZD, SUPER
PROGRAM, A PILOT OLA
BEDNARSKA – NAJLEPSZA NA ŚWIECIE, JEJ WYKŁADY NA TEMAT
HISTORII/KULTURY/SPOŁECZEŃSTWA INDII NA POZIOMIE AKADEMICKIM.
POWINNIŚCIE JEJ WYPŁACIĆ EKSTRA PREMIĘ, BO TO ONA „ZROBIŁA” SUPER
ATMOSFERĘ I ROZBUDZIŁA WE WSZYSTKICH CIEKAWOŚĆ INDII (SWOJĄ DROGĄ,
RZĄD INDYJSKI TEŻ POWINIEN JĄ SPONSOROWAĆ);)
POZDRAWIAM SERDECZNIE I NA PEWNO DO ZOBACZENIA NA JAKIEJŚ WYPRAWIE,
ALE
TO JUŻ W PRZYSZŁYM ROKU,
KASIA SZARZEC
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Drodzy Supertrampowie !
Dot. Indochiny 21.I - 14.II. 2014 Wyjazd, jak by powiedzieli młodzi
„zajebiaszczy", pozytywnie przeszedł nasze oczekiwania, można
powiedzieć, że każdy dzień był tak fajny, że można by go uznać za
najfajniejszy w roku. Zobaczyliśmy, odczuliśmy, przeżyliśmy,
posmakowaliśmy przynajmniej dwa razy więcej niż zapowiadał program.
Zawsze twierdziliśmy, że 90% udanego wyjazdu to pilot, w tym
wypadku to Grzegorz Kowalczyk, z jednej strony spokojny, opanowany
i rzeczowy, nie narzucający a jednocześnie inspirujący z drugiej
bardzo dobry organizator i otwarty na propozycje uczestników, dla
mnie idealny wzór na pilota, to Wasza perła w koronie. Jak On
pogodził czasem sprzeczne życzenia a jednocześnie tak dużo pokazał,
nie wiemy. No i jeszcze jedna sprawa, gdzie daliście „pupę", jeżeli
dostajemy e-maila, że bilety lotnicze do Sajgonu już kupiliście i
pieniądze przekazać pilotowi, to coś na wiarygodności tracicie i to
Wy jako Firma. Trochę się dziwiliśmy jak Grzegorz brał to na siebie
i bronił Was jak ojczyzny, gdzie to Wasza oczywista wina, można
powiedzieć, że Grzegorz zachował się więcej niż lojalnie wobec
Firmy. Chyba możemy powiedzieć, że to nasz najfajniejszy wyjazd,
gdzie tramping i luz mieszał się z profesjonalizmem pilota i dało
to efekt idealny. Dziękujemy po pierwsze Grzegorzowi po drugie Wam
bo Wy jako Firma organizujecie. Jak na 9 obcych ludzi + pilot
atmosfera był bardzo udana, ludzie z boku uważali, że jesteśmy
rodziną. Później dawało być może znać trochę zmęczenie, jednej
osobie ciągle coś nie pasowało, a to łóżko, a to kabelek wystający,
a to standard, a to, że można było 2 dni na plaży itd. - normalka.
Jeszcze raz, było super, super i nic i nikt tego nie zmieni.
Do zobaczenia
Hanna i Tomasz Szewczyk
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Witam.
Indochiny styczeń-luty 2014. Wybór tej wyprawy z Supertrampem to
była najlepsza z najlepszych decyzji. Przeżyłam wspaniałą przygodę
w cydownych klimatach z fantastycznymi ludzmi (wielkie
dzięki...Michał, Arek, Grzegorz, Hania, Tomasz, Adam,
Stanisława,Elżbieta) i genialnym pilotem (Grzegorz
Kowalczyk....prefekcja i pełen profesjonalizm). Jeszcze raz WIELKIE
DZIĘKI za tyle wrażeń i emocji. Program tej wyprawy wymagający
fizycznie. Jednak dopadające zmęczenie było pełne zachwytu i
uśmiechu. Nieprzespane noce...bezcenne!! No i kochani.....u nas -15
a tam +34... :-):-). Wszystkim niezdecydowanym z całego serca
POLECAM tę wycieczkę z tym pilotem!!
Ř Marta.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Droga Oleńko, dopiero co wróciliśmy
z Afryki a już za nią tęsknimy! Wszak należymy do pasjonatów
''Pożegnania z Afryką'' i prawdziwych wybrańców losu, bo w pętli
czasu wybije stulecie przyjazdu Karen Blixen na Czarny Ląd. Dzięki
Tobie, kochana Olu, to co niemożliwe stało się możliwe (przecudnej
urody pejzaże wprost z filmu wszechczasów, tropienie goryli i
szympansów...). Z perspektywy czasu wiemy, że człowieka stać na
bardzo wiele, a my należymy do tej grupy nienasyconych, których
wabi świat roślin i zwierząt. Dobrze, że jest taki SUPERTRAMP i
taka OLA BEDNARSKA, która wychodzi na przeciw potrzebom ludzi z
ogromnym apetytem na życie. TAK TRZYMAĆ!
'' Wspomnienie jest formą spotkania''
Sfokusowani na przyrodę; Basia i Heniek
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Witam Przeglądaliśmy z żona nowe ofety na ten rok i zauważyłem duże niedopatrzenie z naszej strony... nie wysłalismy naszych wrażeń! Wycieczka super zorganizowana! Wspaniały kraj, świetni ludzie, niesamowite wrażenia smakowe, obłędne widoki! Dużo wyprawa zawdzięczała fachowości i zaangażowaniu Oli Bednarskiej, która przez fakt znajmości lokalnej kultury, potrafiła pokazć Indie w sposób niekonwencjonalny. Każdy dzień był nowym odkryciem! Niezapomiane plenery zostały uwiecznione nie tylko na zdjęciach, ale również w naszej pamięci!
Szczerze polecamy wyprawę do
Południowych Indii! Aga i Darek
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Cześć,
Chciałbym podziękować za możliwość wzięcia udziału w fantastycznej wyprawie do Indii płn. i Nepalu (listopad-grudzień 2012). Dzięki Grzegorzowi Kowalczykowi ta dość wyczerpująca i intensywna podróż z pewnością była jeszcze bardziej fascynująca i ciekawa. Jego wiedza, którą przekazywał na każdym kroku, doświadczenie, którym dzielił się codziennie i pasja, którą zarażał całą grupę są wartościami bezcennymi.
Pozdrowienia dla wszystkich uczestników, Moniki, Arka, Piotrka, Krzyśka i jeszcze raz wielkie dzięki dla Grzegorza - mam nadzieję, że jeszcze się spotkamy na jakimś azjatyckim szlaku.
Michał
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Dziękuję za wspaniałą przygodę jaką
była wycieczka do Indii i Nepalu w listopadzie 2012 pod
przewodnictwem pilota Grzesia Kowalczyka.Program i trasa
przygotowana perfekcyjnie.Grzesiu jesteś wielki!
Z pozdrowieniami i życzeniami Wesołych Świąt dla całej ekipy
Supertrampa - Monika
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Witam.....29 listopada wróciłam z wyprawy "Peru-Boliwia".... to już prawie trzy tygodnie, a ja jestem wciąż pod wrażeniem tamtych klimatów. Fantastyczna organizacja, perfekcyjnie programowo, szybko, męcząco, lecz bez jałowych przebiegów....mnóstwo cudownych miejsc, obejrzanych w fajnym towarzystwie.... Dorota-pilotka idealna i jedyna...właściwa osoba na właściwym miejscu....Oglądam zdjęcia i ...tęsknie..... Dziękuję z całego serca.... za możliwość wyjazdu z Wami..... Ściskam i pozdrawiam / również świątecznie/ Ela Zejdler
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Witam z nieskrywaną przyjemnością chciałem się podzielić wrażeniami
z pobytu w Indiach i Nepalu w dniach 18.11-13.12.2012. Jechałem
przygotowany ( obczytany ) ale to co zastałem na miejscu powaliło
na kolana, ilość wrażeń wizualnych, zapachowych, smakowych
przerosła najśmielsze oczekiwania, głównie za sprawą wspaniałego
pilota Grzegorza Kowalczyka, pasjonata tego co robi, w pełni
zaangażowanego w MISJĘ jaką pełni. Cudownie potrafi opowiadać o
historii jak również o religiach. Najlepszą miarą udanego wyjazdu
jest to że ma się ochotą aby się nie kończył lecz Trwał ...........
jak najdłużej, a to że się musi skończyć skutkuje postanowieniem
Ponownego Uczestnictwa. Z wyrazami szacunku ,podziękowania i
sympatii Arek.
...Wesołych Świąt i Szczęśliwego
Nowego Roku zespołu SUPERTRAMA
jak również dla obecnych oraz przyszłych uczestników.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
8.11.2012-13.12.2012 INDIE - NEPAL
Wspaniała wycieczka -wiele wspaniałych zabytków , koloryt i
wspaniała kultura tych państw, w szczególności wspaniały koloryt
Radżastanu (Dżajpur plus Puszkar). Wielkie podziękowania dla
świetnie znającego się na swojej pracy pilota: Grzezśka Kowalczyka
dzięki niemu mogliśmyświetnie zapoznać się z kulturą tych państw.
Czekam aż SUPERTRAMPwprowadzi do swojego programu Radżastan.
Pozdrowienia Piotr D.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Szanowny Supertrampie!
W dniach 08-16.09.2012r. uczestniczłem w zorganizowanej przez Państwo wyprawie na Krym. Wyprawa logistycznie przygotowana znakomicie, program perfekcyjnie zorganizowany i co najważniejsze zrealizowany. Wielki "SZACUN" dla Was! Co do prowadzącej wyprawę p. Małgorzaty Kukułka-Sidorczuk. Super kobieta, super wiedza, super organizacja!!! Do zobaczenia na następnej wyprawie.
Z poważaniem Janusz Węgierski.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Czesc,
Chcialam sie podzielic z Wami feedback'iem po moim wyjezdzie do
Malezji i Indonezji a przede wszystkim napisac o tym jakiego
wspanialego mielismy przewodnika :) Maciek po mimo faktu ze
prowadzil pierwszy raz grupe do wszystkiego podchodzil z duzym
profesjnalizmem i cierpliwoscia. Jego znajomosc lokalnego jezyka
okazywala sie niezbedna w wielu miejscach gdzie nawet zamowienie
jedzenia bylo wyzwaniem :) Maciek jest bardzo przyjazny ,pogodny i
pomocny . Podchodzil do wyszyskiego z uwaga i troska .
Przygotowywal sie i ciekawie opowiadal o zwiedzanych miejscach.
Mysle ze dzieki jego wsparciu i pomocy o wiele fajniej przezylam
ten wyjazd ...
Pozdrawiam i do nastepnego razu
:)
Marta Krusz
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Witaj Supertrampie!
Znowu chcę podzielic się opinią o wyjeździe z Wami : Singapur,
Malezja, Sumatra. To był naprawdę fajny wyjazd. Indonezja urzekła
mnie już dwa lata temu podczas wyjazdu z Hanią Kalicką, i stąd nie
zastanawiałam się nad wyborem, gdy pojawił się ten program na
Waszej stronie. Było suuuperr. Atmosfera, świetni kompani podróży i
wisienka na torcie- pilot- Maciek Kostrz. Dbał, by wszystko "grało"
w tym tak trudnym logistycznie rejonie świata, gdyby mógł, wziąłby
na swoje barki wszystkie nasze trudy i znoje podróżowania (łącznie
z noszeniem naszych, wcale nie lekkich plecaków). Mnie, jak zwykle,
urzekła przyroda i ludzie Azji, którzy zarażają uśmiechem i
optymizmem na cały rok.Ale podczas tej wyprawy było wszystko: i
wielkie miasta, historia,architektura i wieś, i, a przede wszystkim
dżungla i orangutany.
Wielkie dzięki
Małgorzta Zielska - Pajtunka
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Witam,
dziekujemy za super zorganizowany
wyjazd Indie-Nepal magiczne krainy. Jestesmy bardzo zadowoleni,
polecamy i bedziemy polecac Wasze biuro!
Wielki pozytyw dla Mirka Czwaczki!!! Najlepszy przewodnik jakiego
znamy. To wlasnie za sprawa Mirka jestesmy tak bardzo zadowoleni!
Jak w kazdej wycieczce program, baza noclegowa itd. są ważne, ale
najwazniejszy jest przewodnik, ktorym byl Mirek - cierpliwy,
wesoly, znakomicie zorganizowany, pasjonat, po prostu naj....!
Pozdrawiam,
Piotrek i Magda
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Wyjazd na Krym, w jakim uczestniczyłyśmy w pierwszych tygodniach września br przerósł nasze oczekiwania - w najbardziej pozytywnym tego słowa znaczeniu. Szeroko rozbudowany program pozwolił zwiedzić najpiękniejsze zakątki Krymu, zakosztować kolorytu regionu j jego potraw, dostarczył wielu wrażeń estetycznych, a przy tym opieka pilota dawała poczucie bezpieczeństwa. Tramping był świetnie zorganizowany i przygotowany. Wyjątkowe podziękowania kierujemy na ręce naszego " ducha opiekuńczego" Pana Michała i mamy nadzieję, że jeszcze się spotkamy.
Pozdrawiamy i wszystkim niezdecydowanym gorąco polecamy - Lidia Pietrasik i Joanna Dycjan
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Podzielam w zupełności co napisała
Małgosia. Jedynie podkreślę jeszcze raz: nasza pilotka była super i
było super !!!
Mirek - Radomsko
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Witam Supertrampów
Chiałem podziękować za wspaniałą podróż w krainę pełną kontrastów,
jakimi są Indie i Nepal. Dzięki Greggowi Grześkowi Kowalczykowi
poznaliśmy to, co najlepsze w Indiach to, co zwariowane w Nepalu.
Sposób przekazania swojej wiedzy był wręcz imponujący. Jego
fascynacja Indiami wszystkim się udzieliła. Osobiście bardzo mu
dziękuję za pomoc, jeszcze raz wielkie dzięki.Jest to wspaniały
człowiek, pełen pasji i różnych zainteresowań. Mam nadzieje, że
kolejne Supertrampy, które z nim pojadą spędzą tak samo wyśmienicie
czas tak jak my.
Pozdrawiam
Wojtek Trojanowski
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Trochę podróżowałem po swiecie, lecz moja pierwsza wyprawa z
Supertrampem nie była ostatnią z Waszym biurem .Rewelacyjny
tramping, na który złożyły się niebanalny program magia Indii, jej
koloryt, duchowość, majestat Nepalu, niesamowity oddający nam
serce, dusze i każdą kapkę czasu przewodnik Gregg Kowalczyk,
świetni Współtowarzysze podróży, z których nikt nie znalazł się na
wyprawie przypadkiem, w sumie niezapomniana podróż, polecam każdemu
pragnącemu i wielbiącemu coś ponad Europy układne uporządkowanie z
zimnicą duchową.
"Guru" Jarek Seraniuk
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
INDIE NEPAL
Bardzo pozytywnie oceniam wyprawę z Supertrampem do magicznych krain Indii i Nepalu. Program jest dobrze ułożony. Pozwala poznać wiele miejsc, jednocześnie unikając "gonitwy" od zabytku do zabytku. Rezygnacja z Kalkuty w tym przypadku była jak najbardziej uzasadniona. Wielkie podziękowania dla przewodnika Grześka, który w każdej sytuacji stanął na wysokości zadania. W szczególności dotyczy to przejazdu indyjskimi pociągami, gdzie szukając właściwego peronu trzeba wykazać się dużymi zdolnościami. Dodając do tego wspaniałych towarzyszy podróży, otrzymuje się niezapomniane wakacje, które na długo pozostaną w pamięci. Gorąco polecam!
Tomek-
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Indie- Kaszmir, Ladakh 2011. Wyprawa była naprawdę wymagająca zarówno kondycji fizycznej jak i psychicznej. Godziny spędzone w różnych środkach lokomocji przełęcze, serpentyny oraz niewielkie objawy choroby wysokościowej. Przygody, łącznie z wizytą w indyjskim szpitalu, wypadnięciem z pontonu na raftingu i porwanym plecakiem. Wszystko to w gronie przemiłych towarzyszy podróży i pod opieką pilotki Drotki.Dorota Celarska okazała się super pilotem. Profesjonalna, uśmiechnięta i zawsze spiesząca z pomocą.Dbała o nasz komfort i wygodę. Dzięki Dorotko najlepsza pilotko!!!
Małgorzata Zielska - Pajtunka
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Jestem trampem od 20-st lat, ale
dopiero wyprawa do Indii i Nepalu pokazała mi, co to jest
supertramp. To wszystko mogło się wydarzyć za sprawa Grzegorza
Kowalczyka- wszechstronnie
zorientowanego w tematyce ogromną intuicją i wyczuciem
potrafił ukazać nam spektrum i tajemnic tego rejonu. Jestem pod
dużym wrażeniem jego umiejętności praktycznych, które pozwoliły nam
bezpiecznie i ciekawie zwiedzać. Z przyjemnością polecę to biuro
innym traperom.
z podziękowaniem uczestnik Grzegorz Wieczorek !!!
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Indie Nepal
" Dzieki za super wyjazd opinia pozytywna dla Grzeska "
Uczestnik
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
INDONEZJA
Program wyjazdu do Indonezji nazwaliście " W krainie życia i śmierci", ja jeszcze dodałabym uśmiechu.Wyprawa organizowana w sierpniu była dla mnie wspaniałą przygodą, przede wszystkim ze względu na czar Indonezji. Spotkania z przyrodą, wielokulturowością oraz wspaniałymi ludźmi, jakimi są Indonezyjczycy dały mi wile przyjemności, wzruszeń i ogromnej siły na najbliższe miesiące, które już przeznaczam na planowanie następnego wyjazdu z Supertrampem. Jestem wdzięczna pilotce Hani, która świetnie zna realia tego, wcale niełatwego logistycznie, kraju. Hania podczas naszego wyjazdu, gdyby mogła, podarowałaby nam gwiazdkę z nieba . I to też podniosło standard wyjazdu. Dziękuję też członkom grupy za świetną atmosferę, piosenki i humor, który często pomagał przetrwac trudne chwile.
Z poważaniem
wielbicielka Supertrampa- Małgorzata Zielska
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Szanowni Państwo!
W dniach 14-20 sierpnia br. byłem uczestnikiem organizowanej przez Państwa biuro wyprawy „W strefie śmierci – Czarnobyl, Kijów, Lwów” pilotowanej przez p. Małgorzatę Kukułkę-Sidorczuk. W związku z tym, że nie otrzymałem żadnej ankiety do wypełnienia (co jest standardową procedurą w innych biurach podróży), postanowiłem swoje uwagi wysłać bezpośrednio do Państwa.
Wyprawa była znakomicie zorganizowana. Oczywiście, biorąc poprawkę na to, że był to tramping, wyjazd już z założenia zawierający drobne niedogodności i konieczność pewnych wyrzeczeń. Ale wszyscy wiedzieli o tym jeszcze przed wyjazdem. Wiedzieli też, że podany na stronie program nie jest dokładnie tym, który będzie zrealizowany – no i faktycznie, na pewnym ramowym szkielecie wyprawy (który generalnie został nienaruszony) Gosia naniosła kilka twórczych, nierzadko improwizowanych i wymuszonych sytuacją poprawek, na które wszyscy się godziliśmy – nie było wszak aż tak istotne czy będziemy spali w tym czy w tamtym hostelu i czy odpuścimy sobie ten, czy tamten obiekt, zastępując go innym (nierzadko ciekawszym). Ważna była dobra zabawa, a tej było w ilości wystarczającej.
Słówko na temat prowadzącej wyprawę. Właściwie dużo słówek, bo jest o czym pisać.
Gosia jest wspaniałą osobą – znającą znakomicie ukraiński język i realia, doskonale znającą zwiedzane tereny, perfekcyjnie orientującą się w tym, co, gdzie, kiedy i jak najkorzystniej zwiedzić oraz idealnie wykorzystującą swoje rozliczne miejscowe znajomości, tudzież urok osobisty i talent językowy organizacyjny do tego, aby wszystko poszło sprawnie, szybko, przyjemnie i bez zbędnych komplikacji. Szliśmy za nią w ciemno i ślepo ufaliśmy jej przez ten tydzień. Nie zawiodła zaufania.
Ale przede wszystkim jest interesującą, pełną pasji i życia kobietą. Nie wywyższająca się w żaden sposób. Przez cały czas mieliśmy wrażenie, jest jedną z nas – zintegrowała się w z grupą w 100%, ba – nawet bardziej niż co poniektórzy uczestnicy! Dlatego też zapamiętam Gosię nie jako Panią Pilot, oprowadzającą nas po zabytkach Kijowa i Lwowa, ale jako przesympatyczną uczestniczkę naszej wyprawy, którą pamiętać i gorąco wspominać będę równie mocno jak moich kolegów i koleżanki.
Cierpliwie odpowiadała na każde pytanie, twórczo rozwiązywała każdy napotkany problem, świetnie wiedziała gdzie, jak i do kogo uderzyć, aby ułatwić nam wszystkim życie. Znajdowała czas na uśmiech dla każdego. I nigdy, przenigdy się nie denerwowała. W każdym razie nie na nas. Ten stoicki spokój, połączony z promiennym uśmiechem, wrodzonym optymizmem i naturalną pewnością siebie jest na tyle zaraźliwy, że każdy z nas oprócz pięknych wspomnień, zdjęć, pewnej dawki wiedzy o Ukrainie i w ogóle o świecie oraz nowych znajomości przywiózł z tej wyprawy coś dużo cenniejszego – cząstkę Gosi, która kwitnie w sercu, rozwija się i sprawia, że stajemy się lepszymi ludźmi.
Gosia jest prawdziwym skarbem w Państwa firmie – trzymajcie jej rękami i nogami, aby ta piękna kukułka nigdy wyfrunęła z waszego gniazda.
Aha, żeby nie było za słodko - czasem zdarza jej się iść trochę za szybko i nie idzie za nią nadążyć. Więcej grzechów nie pamiętam.
Pozdrawiam i do zobaczenia w jakiejś mniej czy bardziej odległej przyszłości na kolejnej wyprawie organizowanej przez Supertrampa. Z całą pewnością nie tylko sam skorzystam z usług biura, ale będę polecał znajomym.
Hubert
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Blog Uczestnika Indochiny 2010
http://indochiny2010.blogspot.com/2010_03_01_archive.html
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
INDONEZJA
Drogi Supertrampie!
Już po raz 6-ty miałam okazję poznawać z Wami świat, a konkretnie
Indonezję, pod czujnym i opiekuńczym okiem Hani. Hania to niezwykła
dziewczyna, o Indonezji wie prawie wszystko, potrafi sprawić, by
zmęczony ' supertrampek' czuł się dobrze nawet w skromnej
papuaskiej chacie. Jej pozytywna energia wzmocniona pozytywnymi
wibracjami grupy sprawiła,że byliśmy przyjmowani przez lokalną
ludność jak rodzina z odległej Polandi, mogliśmy nawet uczestniczyć
w pogrzebie w małej papuaskiej wiosce, co było dla nas ogromnym
wyróżnieniem. Hania jest typem pillota,który dla swej grupy
zdobyłby gwiazdkę z nieba, dbała o nasz komfort i dobre
samopoczucie na każdym kroku, często zapominając o swoich
potrzebach; nia ma dla niej rzeczy niemożliwej, świetnie ' dogaduje
' się z ' tubylcami' , którzy bardzo ją szanują za jej dobro ,
wrażliwość i otwarcie na drugiego człowieka. Jedynie ze względu na
liczniejszą niż zwykle grupę pojawiały się czasem problemy, fajnie
jest podróżować jednym pojazdem ( w miarę lokalnych możliwości), by
grupa nie dzieliła się na podgrupy i nie było konfliktów (to
oczywiście zależy też od osobowości uczestników i ich dobrych
chęci) . Mimo to , wyjazd uważam za cudowny, jeszcze raz pragnę
podziękować Bartkowi za wspaniały program, a Hani za jego
realizację i liczne fakultety oraz za to, że zaszczepiła we mnie
miłość do Indonezji -na pewno tam powrócę, by poznać kolejne wyspy
( propozycja dla supertrampa) oraz uczestnikom wyjazdu za fajną
atmosferę , życzliwość i wyrozumiałość.
Asia T.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
INDOCHINY
Super wyprawa. Poznaliśmy Indochiny
wszystkimi zmysłami. Byliśmy w miejscach, do których dociera
niewielu turystów a te najbardziej oblegane mogliśmy podziwiać w
ciszy. A wszystko to dzięki Rafałowi. Obmyślał plan zwiedzania tak,
byśmy docierali wszędzie przed tłumami turystów.
Zwiedzając świątynie ukryte w dżungli byliśmy zupełnie sami,
słychać było jedynie cykady. Gdy posypał nam się plan, w
zastępstwie pokazał nam prawdziwe oblicze Indochin a nie to
rzygotowane dla turystów. Wieczorami nie miał obowiązku zajmowania
się nami, a mimo to oprowadził nas po
knajpkach, podpowiedział czego spróbować, co jest typową potrawą
dla danego kraju, pokazał, że jedzenie na ulicy ma swój urok i
smak.Można by tak pisać i pisać. Wysoka kultura osobista, dużo
wiadomości o zwiedzanych obiektach, regionie i ludziach,
bezpośredniość i wieczny uśmiech na twarzy naszego pilota sprawiły,
że ta podróż była najlepsza z dotychczasowych. Planując kolejne
wyprawy zawsze będziemy zaczynać od ofert Supertrampa. Rafał
zasłużył sobie na najwyższe słowa uznania, super chłopak i super
pilot. Z nim można spokojnie lecieć na ,,koniec świata".
Rybka
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
INDIE NEPAL
Chciałabym bardzo podziękować klubowi Supertramp, a w szczególności
pilotce Dorocie za doskonałe zoraganizowanie trampingu po Indiach
pólnocnych i Nepalu, dającego możliwość poznania tych wspaniałych
kultur. Wyjazd był dobrze zaplanowany, a Dorota bardzo szybko
potrafiła rozwiązac pojawiające się problemy i przede wszystkim
utrzymać dobrą atmosfere przez cały pobyt.:)
Pozdrawiam
Monika
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Blog jednego z Uczestników wyprawy Indochiny 2010 http://indochiny2010.blogspot.com/
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Indie-Nepal 25.01-18.02.2010
Wyjeżdżałem silnie przestraszony, wróciłem bardzo zadowolony. Wizytówką biura w czasie wyprawy jest z pewnością pilot. W tym wypadku była pilotka Dorota. Widząc dziewczynę w akcji byłem z kolejnym dniem coraz pewniejszy, że dobrze trafiłem. Dzięki niej, właściwie zaraz po powrocie rozpocząłem poszukiwanie celu kolejnej wyprawy- oczywiście z Supertrampem.
Jacek
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Cze.
Chcialem powiedziec, iz pani pilotka
Dorota byla bardzo mila i sympatyczna, urzekajaco usmiechajac sie
jak Dziokonda. Najbardziej podobala mi sie jazda na dachach
autobusow w Nepalu, nocleg w nepalskiej wsi, samosy, rafting i
rozmowa z chlopami malorolnymi na dworcu w Varanasi. Po Indiach
Poludniowych zwiedzonych dwa lata temu teraz juz tylko brakuje mi
Indii Wschodnich by miec calosc obrazu :-)
Dziekuje za wspaniale wakacje!
Pozdrawiam serdecznie
Mar.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Drogi Supertrampie :-)
Jadąc a Waszym biurem pierwszy raz na wyprawę zastanawiałam się jak to będzie. Można stwierdzić, że jestem z wyjazdu zadowolona. Natasza sprawdziła się jako pilot. Ma ogromną wiedzę i zna realia tamtej części świata. Życzę Wam jak najwięcej takich pilotow. Mozliwe ze większośc z nich jest taka jak Natasz, mam nadzieję ze bedzie okazja to sprawdzić.
Jedno małe "ale" - organizacja
przelotu w tamtą stronę. Juz pal licho czas podróży, który wydłużył
się do ponad 30 godzin. Takie sprawy choć męczące nie przerażają
mnie, zwłaszcza jeśli leci się na wakacje. Duża
jednak strata to skrocenie programu i pominiecie w zwiedzaniu
Mumbaju. Te kilka godzin szybkiego przelotu przez miasto bylo
rozczarowujace. Tym bardziej, ze powrot w tamte strony jest malo
prawdopodobny. Jest tyle
innych miejsc, ktore chciało by sie zobaczyc. Szkoda też tym
wieksza, ze ponoc kilka osob z grupy zwracalo Wam uwage na zbyt
krotki czas odprawy miedzy lotami i otrzymalo gwarancje, ze nie
bedzie zadnych problemow.
Nie wiem jak podejciecie do tego tematu. Wydaje mi się jednak, ze warto wyciągnąć z naszej "przygody" wnioski na przyszłość i pomyśleć jak uniknąć tego typu klopotów przy organizacji nastepnych wyjazdow. A co do naszej grupy - to wierzę, że sami zaproponujecie jak zrekompensować nam straty moralne;-)
Pozdrawiam
Iwona
P.S.
Serdecznie dziękujemy za uwagę, czasami się zdarza, że wynikają
nieprzewidziane przygody. Linie lotnicze maja system który łączy
loty w oparciu o planowany czas przesiadki, i jeśli czas jest
odpowiedni to takie loty są połączone, a jeśli czasu jest za mało,
to system szuka najbliższego możliwego lotu, jednak to teoria i
czasami praktyka robi swoje. Za co serdecznie przepraszamy.
Zapraszamy na kolejne wyjazdy na których straty moralne będą
na pewno zrekompensowane!!!!
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Witam
Krym był dla mnie ogromnym zaskoczeniem pełnym winnic, bajkowych
cerkwi i wyjątkowych widoków. Szczególne wrażenie zrobił na mnie
rezerwat "Nowy świat", w którym połączyły się aż trzy krajobrazy:
gór, drzew wyglądających jak bonsai i przejrzystego morza. Tutejszy
przewodnik - gawędziarz był niesamowity, siedząc na skałach
opowiadał legendy i dla potrzeb turystyki zawisł tuż nad przepaścią
:).
Do skąpanej w chmurach góry Aj-Petri wiodła kolejka linowa, a na szczycie czekała na nas degustacja wina (polecam "Czarnego Doktora"), aromatyczne szaszłyki, stragany uginające się od pamiątek i tutejszych słodyczy.
Długo wspominać będę Pałac Woroncowa pełen rzeźb, obrazów, roślin i starych, kunsztownie wykonanych mebli, zamek "Orle Gniazdo" zwisający z wysokiej skały, Bakczysaraj nocą i oczywiście pełne niezapomnianych doznań podróż plackartą...
Nie sposób mówić tu o wszystkich wrażeniach, jakie zawładneły tym krótkim czasem spędzonym wspólnie z naszą ekipą. Chciałam podziękować naszemu pilotowi, Michałowi za świetną organizację i opiekę, wszystkim za wspaniałą przygodę i sympatyczną, wesołą atmosferę. Pozdrawiam całą naszą grupę, w tym najliczniejszą paczkę ze Słupska i ... do zobaczenia na kolejnej przygodzie z "Supertrampem"!
Ania Zduńczyk, Słupsk Krym (01-09.09.2009)
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Pragnę gorąco podziekować i
pozywtwnie zaopiniować podróż po Ladaku i Kaszmirze. Nie była to
lekka sprawa ale warto było - choc jak na początek to jedna z
najtrudniejszych imprez. Pilotka Dorota znosila dzielnie moje stany
i za to jej dzieki - do zobaczenia na szlaku.
Osmiotysiączka R.K.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Chciałabym podziękować Supertramp w imieniu swoim i mojej minigrupy
za bardzo fajną organizację wyjazdu na Węgry (piwniczki). Piękne
miejsca, dobre warunki (autokar, kemping no i oczywiście wspaniałe
wino), miła atmosfera i generalnie bardzo profesjonalne
przygotowania ze przyzwoitą cenę.
Pozdrawiam,
Agnieszka Wietrzykowska &Borucińscy
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Witam chciałbym wyrazić opinię o
wyjeżdzie klubowym do Lwowa, Kijowa i Czarnobyla . Wyprawa udała
się na 5 . Choć byłem z waszym biurem po raz pierwszy i od razu na
wyprawie klubowej nie żałuje ani jednej minuty spędzonej na Waszym
wyjeździe . Największy % udanej imprezy wg. mnie stanowi pilot więc
na początek o nim a raczej o niej czyli o wspaniałęj Gosi pare
słów. Była pilotem, koleżanką, współtowarzyszką zabaw a jak trzeba
było to i opiekunką przez 24 h . A byliśmy choć małą, ale dość
"ciężką" grupą która potrafiła niepokoić ją w różnych
"eksremalnych" i "kluczowych" sytuacjach :) . Za to należą jej się
szczególne podziękowania ponieważ wiedziała co w trawie piszczy i
dlatego mogła się udać tak wspaniała impreza . Choć sam odczuwałem
trudy wyjazdu trampingowego to zobaczenie niestandardowych i
ciekawych zakątków Ukrainy jak chociażby bunkrów w Hulskiej Minie
rekompensowały trudy wyjazdu . Podziękowania należą się także dla
biura za zdecydowanie się na tak "egzotyczny" czarnobylski kierunek
. Pozdrawiam Was bardzo serdecznie i obiecuję że nie był to ostatni
wyjazd z Waszym biurem.
Super Zadowolony Grzesiu
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Witam,
bardzo dziękuję za życzenia świąteczne i za zorganizowanie
wspaniałej wycieczki do Nowego Jorku. Szczególne podziękowania
należą się p.Bartoszowi Gosztyło, który zna doskonale miasto i umie
się świetnie po nim poruszać. Był uczynny i nic nie sprawiało mu
trudności. Oby więcej takich wspaniałych pilotów.
Pozdrawiam serdecznie
Barbara Radziszewska
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Serdecznie pozdrawiam i życze wszyskim tak udanej podrozy jak ja odbylem z Supertrampem do Indii. Poznalem (choc tylko w ułamku) co to jest "inny świat", program bardzo intensywny, czasami męczący ale przyjemnie, bo wrazen co niemiara i wspomnienia jeszcze gorace. Jestem bardzo zadowolony, choc z innymi biurami też jeżdzilem to dopiero z Supertrampem poznalem co to jest prawdziwa podróż, Pozdroqo dla pilotaTomka.
Pozdrowqo Alek
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Szanowni Państwo,
(...) Przygodę z Etiopią wspominam bardzo mile mimo, że chwilami
miałam dość. Głównie męczyły mnie kiepskie warunki sanitarno -
hotelowe, przez co Zbyszek miał ze mną trochę kłopotów. Jestem mu
wdzięczna, że nic mi nie dosypał do szklanki (jestem pod wrażeniem
filmu o pilotach i ich sposobach radzenia sobie z trudnymi
uczestnikami wypraw - nie byli to Polacy). Zbyszek jest bardzo
dobrym pilotem z dużym poczuciem humoru i wielką wyrozumiałością
dla Etiopczyków. On jest zakochany w Etiopii i jej "klimatach".
Etiopia jest piękna, cudowna i jestem zadowolona, że wybrałam
Państwa ofertę, a nie innego biura gdzie było więcej przelotów.
Myślę, że długo będę wspominała tę wyprawę, bowiem oprócz piękna
samej Etiopii towarzyszyła wyprawie miła i serdeczna atmosfera.
Uczestnicy tej wyprawy to wspaniali podróżnicy. Bardzo się cieszę z
ich poznania i mam nadzieję, że na szlaku jeszcze się spotkamy.
(...)
Serdecznie Państwa pozdrawiam.
Zosia
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Etiopia 2008 - jesień ...
poem Uczestnika
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Peru-Boliwia sierpień 2008
Jak jechać do Peru i Boliwii to
tylko z Aldo Vargasem. Jego znajomość krajów, kultury, historii,
tradycji - jestem pełna podziwu.Do tego bardzo sympatyczna
atmosfera, olbrzymie zaangażowanie Aldo sprawiło, że była to
wspaniała wyprawa.
Renata
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Mołdawia:
Wielkie dzięki za super wyprawę w nieznane, do kraju którego "nie ma", do miejsc z dala od turystycznych szlaków. Do Autobusu i wiele innych wspaniałych miejsc położonych w najmniej osiągalnych miejscach! Mołdawia, Republika Naddniestrzańska oraz niesamowita Ukraina - polecam Gosia - pilot, to nie tylko pilot, ale spółtowarzyszka podróży, stanowi trzon grupy, a jednocześnie jest uczestniczką. Z Gosią bawić się będziecie świetnie w każdym miejscu i o każdej porze!
Polecam Supertrampa wszystkim
podróżnikom!
Życie jest podróżą - ciesz się nią.
Pozdrawiam Paweł
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Krym...
Zapisywaliśmy się na tą wyprawę z wielkimi oczekiwaniami. Kilka lat
temu byliśmy w Turcji w hotelu ***** w wersji All Inclisive, więc
jakby podstawa ku nim była ;-).
I co ? Dajemy z moją małżonką Iwonką wyprawie ****** ! Za co ? Za
program. Za Grupę. Za Niezmordowaną ( jak Ona to robi ? ) Gosię. ZA
WSIO ! :-)
Wszystkim współtowarzyszom wyprawy dziękujemy za Integrację (przez
duże I), za śmiech, za humor, za wspaniałe dzięki Wam krótkie 9 dni
.
Buśka dla wsiech !!!!
Iwona i Marek
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Minęło jakieś półtora tygodnia od
mojego powrotu z wyprawy z Supertrampem na Krym, a ciągle nie może
"wyleźć" z myśli... Świetna pilotka Gosia, wyjątkowo udana ekipa
(Janeczka, dwie Agnieszki, Marek i Iwona, Konrad, Mirek, Agata i
Marzena), no i trasa pokonywana z prędkością światła ;)))) Ech...
dobrze, że przynajmniej zdjęcia zostały!!!
Grzeję się ciepłymi wspomnieniami w chłodnej już
Polsce.......
Właśnie wybrałam kolejny kierunek na wyprawę z Supertrampem i nie
mogę się już doczekać nadchodzących wakacji!!!
Pozdrawiam serdecznie,
Iza
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Wielkie podziękowania za wspólny wyjazd na Krym. To była nasza pierwsza wycieczka z Supertrampem, ale na pewno nie ostatnia. Pilot Gosia rewelacyjna, organizacyjnie wszystko dopięte na ostatni guzik: sprawnie, a jednocześnie z dużym luzem. Pozostało nam mnóstwo zdjęć, fajnych wspomnień i oczekiwanie na przyszłoroczne wakacje z Supertrampem :-).
Pozdrawiamy ! Agata i Marzena
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Minęło już kilka miesiecy od mojego
wyjazdu na Kubę, drugiego z biurem (Indie - Nepal), stad mozliwosc
porównania. Jestem zadowowlona, bo bardzo duzo zobaczyłam i
dowiedziałam się, chociaz problem czy Che był morderca guru czy
nawet - teraz jest idolem został nie do końca rowiązanay. Natomiast
sama forma wyjazdu nieco mnie zaskoczyła. W jednym z powyższych
informacji czytałam, że korzystano na Kubie z trnapsortu
publicznego (prowadzenie Janusz). Zdziiwiło mnie to, bo jezdzilismy
tylko wynajętym busem . Nawet bez włączenia przejażdzki amerykańską
starą taksówką w Hawanie ???!!!, rikszą czy motorem z przyczepą !?
. Przewodnik miała chyba czasami problemy z kim ma rozmawiac - z
nami czy kierowcą busa, który nie zbytnio za nami przepadał. Ale to
my mielismy się dobrze bawic. Dzięki oczywiscie za cały wyzad. Tyle
nie zobaczy sie na pewno z innym biurem, i nie ma tylu
niespotykanych w innych forrmach wyjazdów sytuacji,ale poczułam
pewne zblizenie do objazdówki biuta typu Logostour - MAroko
(korzystałam - dobra impreza, wiec wiem) , tylko tam były lepesze
hotele. Kwatery na Kubie zbyt różnią się od siebie. To trochę
niesprawiedliwe. Jedno co jest pewne to ludzie, którzy zapisują się
na wyjazdy do Supertrampa. Są niesamowici w swojej barwności i
nawet autobus z naburmuszonym Kubańczykiem( ubekiem?) nie potrafi
tego zepsuc. Ale prosimy - więcej transportu poublicznego!!!
Pozdrawiam Wszystkich gorąco .
Ewa z Lublina.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
To moja druga wyprawa z Wami, i
kazda zostawila "cos" w sercu.
Zaginione krainy Indii...(moje marzenie od ubieglego roku)... , to
co zobaczylam przeszlo moje oczekiwania.
Dzieki Tomku (pilot), za zmiane w programie, rozwage, umiejetnosc
negocjacji i za to, ze zawsze byles tam, gdzie powiniens byc.
Becia
Czekam na propozycje(letniej) kolejnej wyprawy
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Witam!
Byłam na przełomie maja i czerwca w Mołdawii, Ukrainie, Nadniestrzu
z Małgorzatą i grupą wspaniałych ludzi. Na początku miałam pewne
obawy, nie znałam nikogo z grupy, ale integracja nastąpiła
błyskawicznie. Wrażenia niesamowite, świetne knajpki w Kiszynowie,
niepowtarzalny wieczór w Akermanie, niezapomniana wspinaczka w
Tipovej...
Już tęsknię ...
Pozdrawiam z całego serca
Ala
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Cześć,
Byliśmy w maju 2008 na wyprawie do Mołdawii z Dominikiem i Gosia. Bylo SUPER!!!. Polecamy. Fajna atmosfera, wspaniali ludzie, niesamowite miejsca, dobre wino i koniak..... szkoda, ze tylko 9 dni. Nie chcialo sie wracać.
Beata&Mariusz&Błażej&Bartek&Kwiatek&Anka
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Witam,
To była moja pierwsza wyprawa tego
typu. Duże uznanie dla Was, a przede wszystkim dla Dominika, który
tą wyprawę prowadził. Świetna grupa ludzi, których miałem
przyjemność poznać. Minął drugi tydzień od powrotu, a
mi ciężko się przestawić na normalny tryb, bo przed oczami mam
wszystkie miejsca, które odwiedziliśmy. Rzadko się zdarza, żeby
wyobrażenie spotkało się z rzeczywistością. W moim przypadku szło z
nią (rzeczywistością) za rękę. Jeżeli kiedyś będę planował wyjazd -
jesteście na pierwszym, drugim i trzecim miejscu pod każdym
względem.
Pozdrawiam Krzysztof
Wesołowski
Syria - Jordania - Izrael
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Witam!!!
Właśnie wróciłam z Indii
Południowych i jest mi ciężko teraz wrócić do codziennego życia po
tak wspaniałej niezapomnianej wycieczce. W sumie byłam na czterech
wycieczkach (Mołdawia, Węgry, Krym i teraz Indie) z pilotem
Dominikiem i za każdym razem byłam przyjemnie zaskoczona, program
wycieczki zawsze przekraczał moje oczekiwania – cztery razy miałam
poczucie autentycznej przygody:)
Przyjemnością było przebywanie w towarzystwie pilota, dla
którego
podróżowanie i zwiedzanie nowych miejsc było pasją Jego
zaangażowanie wpływały na nas wszystkich bardzo pozytywnie :-) Całą
grupą darzyliśmy naszego pilota pełnym zaufaniem i nigdy się na nim
nie zawiedliśmy , nawet w trudnych sytuacjach.
Miałam szczęście na każdej wycieczce trafić na świetną grupę ludzi, każdy z nich był zapalonym podróżnikiem ciekawym świata. Supertramp to znakomity sposób na zobaczenie kawałka świata i okazja do poznania wielu interesujących ludzi. Polecam, ale uważajcie, można się przyjemnie uzależnić
Ula Drabikowska
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Witam
Bardzo bardzo dobry wyjazd, co prawda spodziewałem sie bardziej
planowego zwiedzania ale Indie to gigant kraj gdzie wszystko jest
inne nawet czas jest gdzieś daleko, dzięki super ekipie i pilotowi
mieliśmy okazje zobaczyć i poznać o wiele więcej, choć przyznaje ze
bylem czasami zmęczony intensywnością wrażeń, ale dzięki temu
jestem nowym człowiekiem hehe
pozdrawiam ekipę Marek
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Witam
W Październiku byłem w Indiach i Nepalu. Wyjazd udany, świetny pilot - Mirek Czwaczka. Ze strony biura pojawiające się problemy były rozwiązywane. Ostrzegam jedynie że podróżowanie po Indiach nie należy do łatwych i trzeba się przygotować na różne niewygody, bo wyjazd trampingowy równi się od wypoczynku na plaży. Ogólnie mogę polecić.
Pozdrawiam
Jurek
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Witam serdecznie!
Właśnie wróciłam z Chin. Wyjazd
absolutnie wspaniały: supertowarzystwo, wspaniałe zabytki,
fantastyczna przyroda - tarasy ryżowe i kras tropikalny a przede
wszystkim świetny pilot Bartek Gosztyła. Bartek to nie tylko
profesjonalista w swojej dziedzinie: z zorganizowany, punktualny,
realizujący założenia programu bez najmniejszych perturbacji.Bartek
to
również wspaniały towarzysz podrózy, zawsze uśmiechnięty, życzliwy
dla uczestników wyprawy.W czasie wyjazdu dokładał wszelkich starań,
aby zorganizować dla nas nawet "gwiazdkę z nieba" jeśli ktoś miał
podobne życzenia.Poza programem mieliśmy również inne atrakcje:
spacer po wzgórzach okolicy klasztoru Shaolin z przejściem przez
wiszący most nad przepaścią, obserwację połowu ryb z kormoranami,
lot balonem nad wzgórzami krasu tropikalnego, lekcję chińskiej
sztuki kulinarnej (Lekcja zaczęła się od pójścia na targ z szefową
kuchni. Na owym targu mieliśmy możliwość obejrzenia konsumpcyjnych
psów i szczurów, a wcale nie tak łatwo było je znależć, jak się
powszechnie uważa. Chociaż uczestnicy grupy byli smakoszami kuchni
chińskiej, to nikt nie miał najmniejszej ochoty spróbować potraw z
tych zwierząt....) Już myślę nad następną wyprawą i ogromnie
żałuję, że z różnych przyczyn mogę wyjechać tylko raz w roku.
Gorąco polecam
"Supertrampa" wszystkim, którzy nie lubią masowych imprez i chcą
doświadczyć czegoś więcej, niż tylko widok z autokaru
wycieczkowego.
Pozdrawiam
Joasia Kalupa z Łodzi. indie@op.pl
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Od lipca minęło już sporo czasu, ale wspaniałe wrażenia z podróży do Małego Tybetu (Ladakh "i spółka", Indie) pozostają po dziś. Wspaniały, inny świat, w który można było czuć się bezpieczniej niż na polskich ulicach. Faktem jest, że przejazdy przez Himalaje podnosiły czasem poziom adrenaliny, ale chyba o to też czasami chodzi... Dominik, jako przewodnik - to właściwy człowiek na właściwym miejscu. To, co robi, robi z pasją. Żałuję, że nie mam dość czasu (i pieniędzy), żeby częściej jeździć z Supertrampem. Część moich wrażeń i wspaniałość miejsc, które zobaczyliśmy wyraża moja strona http://fotopasja.drl.pl
Pozdrawiam, ks.Ryszard
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Dzień dobry,
Włóczyłem się po Azji Środkowej, po Rosji, Ukrainie, Gruzji. Spływałem po tamtejszych rzekach, wspinałem się. Sam kiedyś prowadziłem grupy. Ale to, co i w jaki sposób pokazał Bartek Gosztyła w Chinach (od Pekinu do Hongkongu) przerosło moje najśmielsze marzenia. Było dosłownie wszystko: zabytki, wielkie miasta i małe wioski, muzea i świątynie, spływ kajakiem i lot balonem, pyszne jedzenie w małych knajpkach i piwo w sexshopie (poważnie!), włóczęgi po górach i nocne Polaków rozmowy, a przede wszystkim piękna przyroda, na którą zawsze był czas. I cały czas uśmiechnięty, niezważający na swoje zmęczenie Bartek, który służył każdemu pomocą i radą. Dzięki Supertrampie za kapitalny wyjazd. Was nie można polecać - z Wami trzeba po prostu pojechać. Jeszcze raz dzięki Bartku za wszystko, co zrobiłeś dla grupy i dla mnie.
pozdrawiam serdecznie
Wiesiek Kopicki (Warszawa)
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Witam,
Po powrocie z Indochin same
pozytywy; program niesamowity zostal urozmaicony poza programowymi
atrakcjami : gra w ping-ponga, wiazanie zębów, jedzenie glonow,
golenie kotow, przeszukiwanie wszystkich "ale najpierw sie wyspie",
10 lao-kubelkow, "ogolnie mecace" przymiarki garniturow, gonitwa za
swinia na motorze w Ankor-Wat.
Aparat moze zostac ukradziony, pamiec moze sie skonczyc ale
wspomnienia pozostaja.
Indii i Nepalu juz sie nie moge doczekac (chyba, ze Remote Control
wpisal mnie juz na czarna liste)
Pozdrawiam wszystkich,
Lao wielkie dzieki i genko-genko.
"Glon" vel A.Mekongowska
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Witam Panie Januszu,
Mimo, iż minął już ponad tydzień od mojego powrotu z Indii jestem
cały czas pod ogromnym wrażeniem i chciałabym bardzo podziękować za
SUPER wyprawę z Supertrampem. Świetnie ułożony program, zmiany w
programie jeszcze go ulepszyły (krótki pobyt w Koczin) no i
oczywiście super pilot w osobie Dominika. Polecam wszystkim wyjazd
z państwa biurem, naprawdę czułam się tam jak na wyjeździe z grupą
przyjaciół a nie na wycieczce z biura. Jeszcze raz dziękuję i
oczywiście do zobaczenia na niejednej jeszcze wyprawie, tylko która
będzie następna ....Indie Północne, Kuba, Ameryka Płd......???
Pozdrawiam,
Hania Sobota
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Dziękuję serdecznie za fantastyczny
wyjazd do Indochin. Bartek Gosztyła okazał się nie tylko
doświadczonym przewodnikiem, ale i świetnym "towarzyszem podróży",
przyjacielem na szlaku. Poza tym potrafił zorganizować "gwiazdkę z
nieba" - no, prawie... To między innymi dzięki jego "ciekawości
świata" i kontaktom udało nam się zamówić żywą kobrę (dostarczoną
nam w reklamówce), którą później na naszych oczach oprawiono i
ugotowano w lokalnej restauracji. Takich nadprogramowych atrakcji
na pewno nie zapewnią Wam biura "turystyki masowej", a
przypuszczam, że inne agencje trampingowe mogą też nie sprostać
takim dość szalonym pomysłom, które rodzą się podczas długiej
podróży. Polecam gorąco Supetrampa (i zupę z kobry)! Możecie być
pewni, że program ramowy zostanie zrealizowany, a jeżeli na miejscu
grupa zechce dorzucić coś do tego programu i skorzystać z jakiejś
"nadprogramowej" atrakcji, spróbują Wam pomóc w zrealizowaniu
marzeń.
Marcin Kozioł, Warszawa
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Superpodróż w super-towarzystwie ,
tak jednym wyrażeniem można określić naszą podróż do INDII i
NEPALU. Przez prawie cztery tygodnie nie było czasu na nudę. Oj
działo się ---działo. Wielkie dzięki dla Mirka Czwaczki za pasję z
jaką nas prowadził i jaką nas nieustannie zarażał. Mirku mam
ogromną nadzieję pojechać z Tobą jeszcze nie raz.
Arek Zych
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Witam serdecznie,
Przesyłam moją opinię o wyjeździe do Indochin , z którego tydzień
temu wróciliśmy.
Indochiny super, Bartek Gosztyła super extra, atmosfera super,
Angkor super extra lux, szejki w Bangkoku super extra , most na
rzece Kwai choć nieoryginalny super , strzelanie M16 w Cu Chi
super, Hanoi vodka :)) .....itd. itp.
Szkoda, że już się skończyło i zazdroszczę tym co teraz tam są z
Bartkiem. Bartek faktycznie jest doskonałym fotografem, sprawnym
pilotem – perfekcyjnie poruszającym się w tamtejszych niełatwych
warunkach, prywatnie fajnym Gościem z którym można pogadać o
wszystkim. Pełne uznanie.
Pozdrowienia dla Was
wszystkich
Sławek Grzybowski
Wawa
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Witam
Jestem długoletnim uczestnikiem wypraw z Supertrampem i każdy
następny wyjazd sprawia mi ogromną radość, zwłaszcza wycieczki
klubowe.
Na wycieczkach panuje miła koleżeńska atmosfera ,a po powrocie do
kraju organizowane są spotkania na których można oglądać zdjęcia
,jak i podzielić się wrażeniami. Dlatego też polecam wyjazdy z
Supertrampem.
Serdecznie pozdrawiam.
Andrzej Korzeniowski - " Generał "
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Wyjazd na Krym - gdybym miała
określić jednym słowem - bezpretensjonalnie, a szerzej wycieczka
dla tych, którzy chcą w pięknych okolicznościach przyrody szybko i
skutecznie zapomnieć o regułach i konwenansach życia w kraju.
Dzięki zaangażowaniu pilota czas wykorzystany do maximum.
Poza tym:
- jeszcze nigdy tak nie odpoczęłam męcząc się
- jeszcze nigdy tak się nie wyspałam nie śpiąc
- jeszcze nigdy tak nie schudłam jedząc ogromne ilości (dieta cud
:-))
Pozdrawiam wszystkich współtowarzyszy podróży
Ruda katarzyna.rybska@sandoz.com
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Do dzisiejszego dnia wspomnienie o Kubie nierozerwalnie kojarzy się nie tylko z rumem, wspaniałą muzyką, słońcem i niesamowitymi estetycznymi przeżyciami, ale także z zakochanym w tym kraju Kierownikiem wyprawy - Januszem. Jest to człowiek, który prowadził grupkę osób po tych zakątkach Kuby, których nigdy nie zobaczy turysta jadący na plaże Varadero. Widzieliśmy od podszewki jedyny w swoim rodzaju kraj : jeździliśmy transportem publicznym, spaliśmy na plaży Cayo Coco pod gołym niebem, mieszkaliśmy w domach Kubańczyków. Szliśmy w karnawałowym korowodzie podrygując w takt muzyki, piliśmy rum z Kubańczykami nocą na Maleconie, próbowaliśmy krokodyle mięso, poznaliśmy czarny rynek degustując prawdziwe kubańskie cygara, jedliśmy mango tak, że sok spływał aż po łokcie. Żal było spać, by nie tracić okazji na sycenie się atmosferą tego kraju. Janusz jak dobry ojciec i wróżka wyczarowywał nowe miejsca i nowe wrażenia. Z pasją i dużym znawstwem dzielił się swoją wiedzą na temt Kuby, zarażał miłością i szacunkiem do ludzi i miejsc. Jeśli wybierać się na Kubę- to tylko z Januszem Ciągło. Wielkie dzięki Janusz!
Jola Szada
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Jeżdżę z Supertrampem prawie od samego powstania, zwiedziłem z Nimi kawał Świata, i muszę przyznać, że zawsze impreza jest zorganizowana rzetelnie i ciekawie! Na początku była Europa potem stopniowo kawałek Azji i Afryki, a teraz praktycznie jest cały Świat! Jeśli jesteś człowiekiem który szuka ciekawych miejsc na Świecie i przygody, oraz lubisz podróżować z plecakiem a nie z walizką to Klub Supertramp jest dla Ciebie!
Bardzo miło wspominam rozliczne spotkania po programie, które są podsumowaniem wyjazdu. Wielu z nas spotyka się też na nowych trasach i wówczas jest znacznie łatwiej i milej podróżować. Spotykamy się też na wspólnych nieformalnych wyjazdach w góry i na ogniskach, które nas dodatkowo integrują, krótko mówiąc po prostu Klub ludzi Supertramp.
Z Supertrampowym pozdrowieniem
Jacek K. Oświęcim
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Podróż, jaką udało mi się odbyć z
klubem Supertramp obudziła we mnie dawno skrywane pragnienie
wyruszenia w drogę. I choć na początku ilość uczestników wyprawy
klubowej nieco odbiegała od mojego wyobrażenia poznawania świata,
to jednak jej formuła, jak również talent, dystans i luz
Przewodnika (w osobie JANUSZA !!!) pozwoliły na spełnienie moich
oczekiwań. Tak więc, znalazłam w niej dużo spontaniczności i
dowolności w realizowaniu własnych oczekiwań, a nawet element
podwyższonej adrenaliny, ale przed wszystkim wspaniałych towarzyszy
podróży.
Co tu dużo mówić... byłam zachwycona wyjazdem – i nadal, mimo
innych odbytych podróży, często wracam do wspomnień z Turcji
Wschodniej.
Polecam tym wszystkim, dla których ważna jest zdolność przeżywania
i zadziwienia.
Pozdrawiam
Ola Sieradzka - Stasiak
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Z biurem Supertramp podróżuję już od kilkunastu lat, zarówno na krótkich dystansach (np. Maroko, Turcja), jak również na dłuższych dystansach (np. Indie, Wyspy Andamańskie) i czuję się zawsze bezpiecznie. Szef firmy ma talent do pokonywania wszelkich trudności, nawet tych nieprzewidywalnych.
Zygmunt Leśniak (zlesniak11@yahoo.com)
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Od mojej pierwszej podróży z
Supertrampem (był to chyba drugi rok istnienia biura) spodobała mi
się formuła wyjazdów klubowych i gdy tylko mogę, wybieram się na te
wyprawy – długie, dajace posmak przygody, pozwalające nieraz
dotrzeć do miejsc i zobaczyć scenki z życia, które często umykają
podczas innego rodzaju wyjazdów. Elastyczny program pozwala każdemu
wybrać coś dla siebie i w ramach całej podróży realizować własne
zainteresowania. Łączy relaksujący wypoczynek ze zwiedzaniem
turystycznie i krajobrazowo ciekawych miejsc. Poza tym, dzięki
inicjatywie organizatorów, wyprawy zawsze miały „ciąg dalszy” –
spotkania, by wymienić wrażenia, zdjęcia...
Pozdrawiam Barbara P.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Witam
Nie podróżuję z biurami i zazwyczaj
nie korzystam z ich usług ale przypadkowo trafiłem na Karmelicką i
dostałem bardzo fachową pomoc + bilet lotniczy w dobrej cenie :-),
mimo, że nie byłem wcześniej nigdy z Supertrampem. Kiedyś się
wybiorę, tylko czasu wciąż brak. Pozdrawiam ekipę i cheffe
Janusza.
Pozdrowienia Aleksander
aleksleitz@hotmail.com
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Na prawdę polecam,
przede wszystkim dlatego, że ekipa do wypadów świetna, a kierownik
biura to człowiek wyobraźnią, uwielbiający podróże, któremu sprawia
wielką przyjemność to co robi, dlatego jestem pewna, że nie
będziecie się nudzić. Musicie jednak pamiętać o jednym: to nie
będzie wycieczka jakich wiele...
Monika
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Witaj Janusz,
Wyprawa do Indii bardzo udana, jeśli chodzi o pilotkę, to właściwa
osoba na właściwym miejscu.
Moja strona internetowa ma nowy adres, www.stefanbarski.com,
zapraszam Cię do odwiedzenia, niedługo pojawia się zdjęcia z Indii.
Zdjęcia plaży z Warkali otrzymasz niebawem.
Pozdrawiam serdecznie,
Stefan Barski
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Cóż ja mogę dodać do tego wszystkiego?
Samo dobre oczywiście. Na tapecie mojego komputera wielka sylwetka
Janusza, który z chustą na głowie prowadzi nas jak Ojciec przez
zalane słońcem ulice Hawany. Wtedy gdy było ciężko, jego obecność i
widok stawiały nas na nogi. Widać było, jak ciężko pracuje, żeby
pokazać nam kawałek świata.
Impreza poprowadzona maksymalnie profesjonalnie. Oby los dał nam
więcej czasu na jeżdżenie z Supertrampem ! Polecam wszystkim
znajomym i nieznajomym.
A Natalii, Natalii jest wspaniała!
Paweł Dubiel Rabka biuro@dubielglass.pl
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Hej!!!
To właśnie dzięki Supertrampowi udało mi się spełnić wielkie
marzenia o dalekich podróżach... Dotarłam za próg Angkor Watu, na
riwierę nepalską, odkryłam zakamarki Laosu i Wietnamu ale i
własnego strachu zawieszona na linie bunge w Himalajach...
;-)
Świetna organizacja i profesjonalizm, przewodnicy z Pasją i zawsze
olbrzymim ukłonem w stronę wymagań każdego uczestnika. Według mnie
jedyna taka oferta na Tanie i Ambitne odkrywanie Wielkiego Świata.
Szczerze polecam!
Ania z Krakowa
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Byłam, widziałam i polecam.
Fachowość połączona z dozą swobody pozwoliły mi z tym Biurem
zwiedzić parę pięknych zakątków świata. Polecam, fajnie było z wami
Indiach, Maroku, no i w innych stronach .
Mam plany wkrótce skorzystać z innych wypraw oferowanych przez S u
p e r t r a m p.
Irena Ulman-Leśniak, notariusz w
Krakowie.
irena.ulman.lesniak@kin.pl
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Wraz z Biurem Podróży SUPERTRAMP z
Krakowa, przebyłem wiele tysięcy kilometrów po drogach i bezdrożach
Europy i Azji.
Sposób działania oraz charakter wypraw pozostawiły we mnie na
zawsze wspaniałe wspomnienia. Wszelkie trudy i niedogodności
wynikające z niedostępności odwiedzanych zakątków rekompensowane
były nadzwyczaj miłą pomocą ze strony pracowników. W związku z tak
niezwykłym prowadzeniem trampingów poleciłem to biuro znajomym i
swojej rodzinie, która także wielokrotnie korzystała z jego usług.
Właściwie popełniam podstawowy błąd - to nie są usługi, ale wyprawy
w nieznane, choć zapewne pracownicy biura nie koniecznie tak o nich
myslą. Ponieważ nie należałem do "najmłodszych" uczestników, - mogę
szczerze polecić takie wspaniałe oderwanie od
komercyjnej rzeczywistości nawet bardziej zaangażowanym wiekowo , a
też i "mniej zaangażowanym finansowo". Serdecznie polecam Wszystkim
Biuro Supertramp oraz niezwykle miłe towarzystwo ich właścicieli -
Alicji i Janusza.
Waldemar Nowicki
Kraków
tel. 501 296198
/właściciel przedsiębiorstwa/
PS. Oczywiście można odkładać na
jeszcze jeden samochód, na jeszcze lepszy telewizor plazmowy lub
inny gadżet, ale te w końcu spowszednieją i przeminą , a zachody
słońca wśród starożytnych ruin, ciepły wiatr na pustej wieczornej
plaży,
albo niezwykłe widoki - czterech na raz- ośmiotysieczników
himalajskich zostaną gdzieś głęboko na zawsze...
PPS. Przez długi czas prawie /2
lata/ po powrocie z Indii pisałem książkę o tym, co widziałem - mam
nadzieję - w trochę odmienny sposób.
Przypadek sprawił /awaria komputera/ , że na zawsze straciłem
wszystko, co napisałem i nawet zagraniczni specjaliści nie
potrafili odzyskać
tych danych. Siadłem, więc jeszcze raz, ale tym razem na krótko i
jeszcze, co udało mi się przypomnieć - zamieszczam poniżej -
pozdrawiam.
kamienna łza
napisałem raz książkę z podróży, o
włóczędze, radości, zmęczeniu,
z mgły utkałem nadzieje, przyjaciół, napisałem sen o
marzeniu,
miała sens, początek i akcję, był w niej półmrok, kolory
tęczy,
były dnie, wieczory i noce, jeszcze dziś ich echo mi dzwięczy
wiele myśli i wspomnień samotnych zestawiłem w bełkocie
cyfrowym,
wiele zdarzeń i twarzy ulotnych opisałem kodem bitowym,
zostawiłem tam ciało i duszę, wszystkie zmory, radości i
wątki,
pył pustyni, ulewy katusze, ścieżki w błocie i z bajki
zakątki,
gdzie głęboko we mnie zostały i wyryły swe piętno Golgoty
Biały Pałac u brzegów Yamuny dwa imiona złączone z tęsknoty
nie spisane chęci, pragnienia, uleciały jak ptaki jesienne,
nie skończone opisy zdarzenia zniszczył błąd i cyfrowe
zmienne,
nie podzielę już z nikim obrazów, nie wyliczę kolorów,
półcieni,
i zostawię je sobie tym razem na te dni nadchodzącej jesieni
Dedykuję
Mumtaz i Jehanowi
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Po raz pierwszy na wakacje z klubem
Supertramp wyjechałem w 1995 roku. Od tego czasu byłem na kilku
wyprawach – w Maroku, Syrii, Indiach. Były to niepowtarzalne, pełne
rozmaitych przeżyć wakacje, tak ze względu na oryginalne programy
wyjazdów, jak również ich atmosferę i towarzystwo. Uczestniczyłem
także w wielu krótkich wyjazdach bądź spotkaniach klubowych w
Krakowie lub okolicach. Mile je wspominam.
Uważam, że Supertramp jest biurem godnym polecenia z kilku powodów.
Jednym z nich jest rozmaitość ofert wyjazdu – od kilkudniowych
wypadów, poprzez typowe wycieczki zagraniczne, aż po opatrzone
nietuzinkowymi programami wyprawy trampingowe do krajów
egzotycznych i rzadko nawiedzanych przez Polaków. W większym
jeszcze stopniu o oryginalności biura przesądza wielość działań
podejmowanych na rzecz integracji uczestników wyjazdów. Wśród
Klubowiczów Supertrampa są przedstawiciele wszystkich grup
wiekowych i zawodowych, połączeni pasją podróży dalekich i
bliskich, pragnieniem poznawania świata i ludzi, a także chęcią
spędzania części swojego czasu w kręgu przyjaciół i znajomych. Po
każdej wyprawie organizowane jest spotkanie jej uczestników, a
kolejne wycieczki, ogniska, czy kuligi następują spontanicznie,
umożliwiając poznanie innych Klubowiczów, snucie wakacyjnych
wspomnień i planowanie kolejnych wyjazdów.
Z pozdrowieniami
Maciek Motak
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Cześć wszystkim !!!!
Pierwszy raz dowiedziałem się o tym
klubie i organizowaniu przez niego wycieczek-trampingów w 1993r z
ogłoszenia w miasteczku akademickim w Krakowie. Pojechałem i wciąż
razem z nim zwiedzam świat.To już 13 lat./div>
Razem z nim zwiedziłem : Węgry, Włochy, Francję, Hiszpanię, Andorę,
Portugalię, Grecję , Szwajcarię, Maroko , Egipt , Izrael , Jordanię
,Syrię, Liban, Turcję , Indie , Nepal , Tajlandię , Laos , Wietnam
, Kambodżę, Malezję, Borneo.
Atmosfera jest przyjacielska mimo często dużej różnicy wieku
uczestników ( młodzież jak i emeryci po 60-ce )- zawdzięcza się to
głównie Januszowi - szefowi Supertrampa, który od początku potrafił
zjednywać sobie ludzi i stwarzać taką atmosferę , że chce się z
nimi być .Oprócz wyjazdów kilku tygodniowych , często organizowane
są wyjazdy weekendowe, np.: na narty lub na imprezki klubowe przy
ognisku.
Z Klubem współpracuje wielu przewodników-pilotów , którzy oprócz
wiedzy i znajomości języków są fajnymi towarzyszami podróży.
Naprawdę uwierzcie mi , że nie wciskam Wam żadnego kitu. Po prostu
warto z tym Klubem zwiedzać świat. I jeszcze jedno - w porównaniu
do kilku innych biur trampingowych specjalizujących się w
zwiedzaniu świata w Supertrampie ceny są najniższe.
mgr inż. Marek Dzidek
Oświęcim
mardek@o2.pl
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Cześć, przesyłam wspomnienie z
wyprawy Peru Boliwia.
Queridos amigos,
Minęła połowa kwietnia , a ja już po urlopie - duży ból. Ale
wyprawa była wspaniała! Wylądowaliśmy w Limie, gdzie spędziliśmy
tylko jeden dzień spacerując po Plaza de Armas, zwiedzając katedry,
kościoły, uliczki... więcej
Wiesława Wojciechowicz Olsztyn +48
600 260 271
ppuolkom@wp.pl
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Świetna wyprawa na Kubę. Rum, cygara, słońce... Wszystko miło i profesjonalnie. W tym roku wracam na Kubę raz jeszcze... Oczywiście z Supertrampem.
Marcin Gawrycki Warszawa mfgawrycki@uw.edu.pl
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Mam za sobą dwa wypady z Supertrampem pierwszy to Indie-Nepal była to wspaniała przygoda w dużej mierze dzięki Natalii którą podziwiam za ogrom wiedzy na temat tych państw , za odnalezienie się w każdej sytuacji i miejscu ( począwszy od buddyjskich świątyń skończywszy na dyskotece w Nepalu ) Wspaniały przewodnik i kompan podróży która nie dzieli ludzi na lepszych i gorszych, gotowa nieść pomoc tym którzy jej potrzebują
Drugi wyjazd to Indochiny - zacznę od przewodnika Sławek niesamowity gość ( pozytywnie zakręcony ) zakochany w Tajlandii władający kilkoma językami doskonale odnajduje miejsca które nie koniecznie są na szlaku i w programie. Dzięki jego wiedzy zwiedziliśmy więcej niż planowaliśmy, gość którego nic nie wyprowadzi z równowagi - polecam zdecydowanie
Przede mną pewnie jeszcze dużo wycieczek z Supertrampem. Namówiłem przyjaciół którym też spodobało się podróżowanie z nimi. Pozdrawiam całą ekipę Supertrampa i wszystkich z którymi podróżowałem
Marek W. z Kołobrzegu
P.S. do zobaczenia na Węgrzech
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Witam
Gorąco polecam wspaniała ekipę z supertrampa.
Odbyłem dwie podróże które były pod bardzo udane: indie+nepal ,
oraz peru - boliwia. Od pierwszej chwili miałem poczucie ze mam do
czynienia z bardzo wyjątkowymi ludźmi, którzy kochają to co robią.
Program wypraw był intensywny i naprawdę wykraczał poza "typowa"
komercyjna ofertę wielokrotnie droższych biur. Jedyna wada
supertrampa jest to ze wyjazdy z nimi są głęboko uzależniające a
powrót do rzeczywistości może być trudny.
Ignacy Ziajka iggy@o2.pl
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Witam
Już od kilku lat corocznie uczestniczę w okolicznościowych
wyjazdach z Klubem Supertramp, najczęściej na krótkie wypady na
Węgry lub Słowacje. Imprezy zawsze zaliczam do bardzo udanych,
przebiegały w miłej atmosferze bez zbędnych zgrzytów i
nieporozumień. Serdecznie polecam ludziom ciekawym świata i
pragnącym nawet na krótko oderwać się od szarej rzeczywistości.
Jacek Gogól jgogol@ios.krakow.pl
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Miałem prawdziwą przyjemność
podróżować po świecie z Supertrampem. Uczestniczyłem w wyjazdach do
Peru i Boliwii oraz po Indochinach. Szczerze mówiąc były to wakacje
mojego życia.
Supertramp bardzo dobrze dobiera program wyjazdu. Po powrocie z
wyjazdu -podróżnik ma poczucie że widział wszystko to co
najważniejsze w danym regionie czy państwie. Program jest
elastyczny stąd na prośbę uczestników wyjazdu może on ulec
korektom, zgodnie z życzeniem klientów. Niejednokrotnie widzi się
więcej niż przewiduje program. Świetnie przygotowani merytorycznie
i organizacyjnie piloci czynią podróż nie tylko ciekawą ale i
wygodną (o ile pozwalają na to realia kraju zwiedzanego).
Z Supertrampem mam tylko jeden problem: zbyt wiele interesujących
programów. Chciałbym wybrać się ponownie z biurem do Ameryki
Południowej - na spływ Amazonką i Ucayali (Peru-Brazylia-Kolumbia),
a także do Chin-Tybetu oraz do Malezji i na Borneo. Niestety
brakuje na to wszystko czasu.
Niezdecydowanym na trudniejsze eskapady polecam wyjazd integracyjny
na Węgry. W sympatycznej atmosferze i w świetnym towarzystwie
obieżyświatów Supertrampa można zasmakować nie tylko egzotycznych
podróży ale i pysznych węgierskich win, będąc zanurzonym w gorących
basenach termalnych. Miodzio.
Gorąco polecam podróże z tym biurem
Leszek Kabłak, reporter TVN24...a po godzinach (Super)tramp.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Z Supertrampem byłem na Kubie i w
Indiach + Nepal. Atrakcyjność cenowa i wyjątkowo bogate programy
autorskie, otwartość i elastyczność, skłoniły mnie do wybrania
spośród wielu ofert właśnie ICH propozycję.
Śmiało mogę polecić SUPERTRAMPA jako rzetelnego organizatora,
stawiającego czoła na trasie nieprzewidywalnym problemom o
różnorakim stopniu złożoności. Efekty ich pracy i wrażenia - po -
mogą zaskoczyć wyłącznie pozytywnie.
Marek Prorok e-mail : promar@interia.pl
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Byłam z Supertrampem na Kubie. Przeżyłam cudowna przygodę i to nie
tylko ze względu na urok Wyspy, ale również na towarzystwo, w
którym się znalazłam. Uwagi techniczne: realizacja bez zarzutu,
świetna atmosfera, elastyczność, co wiąże się z małą liczebnością
osób w grupie, zaangażowany Pilot, który także liczy się z
sugestiami uczestników dotyczącymi planu wycieczki.
Pozdrawiam
Małgorzata Korlatowicz
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Witam serdecznie
Miałem okazję być uczestnikiem imprezy turystycznej organizowanej przez SUPERTRAMP do Nowego Jorku w październiku 2002 r. To co mi zostało - to naprawdę - niezapomniane wrażenia. Wyprawa zorganizowana z dbałością co do najmniejszego szczegółu, a dzięki staraniom dwóch naszych opiekunów tj. Janusza Ciągło (z którym do dnia dzisiejszego utrzymuję kontakt) i Dariusza Byszko zobaczyliśmy i tak niezmiernie dużo jak na 7 - dniowy pobyt. To naprawdę szczerzy i życzliwi ludzie, którzy jak mniemam i pozostali pracownicy biura SUPERTRAMP zrobią wszystko aby przyszłym potencjalnym turystom pokazać to co nie pokaże im żadne inne biuro turystyczne. Nie żałuję ani jednej złotówki wydanej na wyjazd. Dziękuję za przesympatyczną i naprawdę koleżeńską atmosferę podczas wyjazdu. Gorąco i ogromnie POLECAM :-) oraz POZDRAWIAM
Wojciech Szozda - Ciechanów e-mail : pulpet-1@tlen.pl
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Biuro solidne, godne zaufania i
polecenia...
Kiedy wybierałam się w moja pierwszą wyprawę, długo szukałam na
rynku biura, które oferowało by coś więcej niż poznanie utartych
szlaków komercyjnych, na których spotyka się tłumy turystów
biegających w pośpiechu od obiektu do obiektu. Bo jak można w ten
sposób zwiedzać odległe kraje świata, często o tak odmiennej od
naszej kulturze, wierzeniach, zwyczajach?!
Tu potrzeba coś więcej: wniknąć w atmosferę miejsca, przybliżyć się
choćby do dnia codziennego tubylców - wejść do chaty peruwiańskich
wieśniaków, łowić piranie w grupie boliwijskich rybaków czy poznać
pracę tajlandzkiego poganiacza słoni.... Ileż nowych fascynujących
doznań czeka nas na odległych turystycznych szlakach, z których
trzeba wziąć jak najwięcej, bo rzadko wracamy do tych samych miejsc
po raz drugi.
Moim zdaniem to wszystko zawierają oferty Supertrampa, wiec jeżeli
czyjeś oczekiwania co do podróży chociaż w części pokrywają się z
moimi serdecznie polecam usługi tego biura!
Pozdrowienia Irena R.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Witam
Chciałabym jeszcze raz gorąco podziękować Mirkowi ( poprzez Wasze
Biuro Supertramp) pilotowi naszej wyprawy Indie -Nepal w m-cu lutym
za jego zaangażowanie ,życzliwość i chęć niesienia pomocy w każdej
sytuacji. Jego kompetencja ,doskonała znajomość tak trudnego kraju
pozwoliła nam cieszyć się każdym dniem wyprawy. Jeżeli Wasze biuro
zatrudni Mirka , proszę dać mi znać, być może znowu skorzystam z
oferty wyjazdowej. Wyjazd był super .
Pozdrawiam,
Maria Grosicka
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
dzień dobry Państwu,
piszę krótkiego e-maila, żeby podziękować za naprawdę wspaniały wyjazd do Indii i Nepalu. Wszystko było znakomicie zorganizowane, a praca i podejście Mirka Czwaczki sprawiło, że jesteśmy z tej imprezy bardzo, bardzo zadowoleni ! :-)))
Dziękujemy,
Adam Kwapisz
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
WITAM
Chciałam powiedzieć ze jestem bardzo
zadowolona z wyjazdu , przeżyliśmy wszyscy cos niesamowitego,
wyjazd był fantastyczny.
Aldo jest wspaniałym przewodnikiem, doskonale zna tamte realia i
zawsze potrafił wybrnąć z trudnych sytuacji interpersonalnych,
które powstawały w grupie.
Dzięki.
Pozdrawiam z Dublina
Agnieszka
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Witam
Serdecznie chciałam podziękować za świetną organizację
Wyprawy do Indii i Nepalu. To była fantastyczna i piękna przygoda.
Dzięki za niesamowita Natalii - wspaniałej przewodniczki i
towarzyszki podróży! Dzięki jej wspanialej wiedzy jaka nam
przekazała wycieczka stała się naprawdę niezapomnianym
przeżyciem.
Pozdrawiam serdecznie
Anna Lecka
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
SUPERTRAMP
Pan Janusz Ciągło
W imieniu Przyjaciół oraz swoim
własnym chciałam serdecznie podziękować za pomoc w przygotowaniu
programu, zorganizowanie oraz przeprowadzenie imprezy pod nazwą
„Hasło: Birma”, obejmującej de facto pięć krajów z rejonu
Indochin.
Realizacja trampingu dla takiej grupy jest ryzykownym zadaniem i
jesteśmy wdzięczni, że Biuro podjęło to wyzwanie.
Bartek Gosztyła, przydzielony nam w charakterze tour-operatora
okazał się nie tylko kompetentnym, sprawnym i skutecznym pilotem,
ale także miłym towarzyszem podróży, opiekuńczym i uczynnym,
obdarzonym dużą kulturą osobistą oraz poczuciem humoru.
Z naszego punktu widzenia impreza była bardzo udana: spełniła nasze
oczekiwania i dostarczyła nam wspaniałych wrażeń, za co raz jeszcze
bardzo dziękujemy.
Z wyrazami szacunku
Krystyna Słoczyńska